Materiał powstał przy współpracy z Czwórką
Dwoje zakochanych w sobie i świecie filmu młodych ludzi. Tak pokrótce można przedstawić Marcina Wronę, operatora i reżysera, oraz Magdalenę Król - aktorkę. Nie powinno więc dziwić, że Marcin Wrona postanowił poprosić o rękę swoją ukochaną właśnie na planie. Co więcej – na planie serialu o miłości, w którym gra ona główną rolę.
Zgodnie z uświęconą tradycją oświadczyny zostały zaplanowane tak, by możliwie najmocniej zaskoczyć wybrankę. Potrzebna w tym była pomoc wielu osób z produkcji. Okazało się bowiem, że Magdalena Król tego dnia skończyła wcześniej zdjęcia. Wtajemniczeni w plan koledzy błyskawicznie wpadli na pomysł, jak można ją zatrzymać odpowiednio długo w pracy - pod pretekstem nagrania życzeń dla widzów.
Pomysł wydawał się z początku genialny - wszystko miało odbyć się w miejscu, gdzie druga ekipa realizacyjna serialu będzie kręciła swoje sceny. Jednak nie przewidziano, że tego wieczoru zdjęcia wypadną w opuszczonym budynku, który jest… dawnym szpitalem psychiatrycznym. Sceneria od dawna niszczejącego obiektu rodem z poprzedniej epoki to niespecjalnie romantyczne miejsce na zaręczyny, prawda?
Na szczęście bracia (nawet ci serialowi) potrafią zadbać o swoje siostrzyczki. Partnerujący Magdalenie Król na ekranie Konrad Skolimowski był na miejscu wcześniej i od razu interweniował. Wykonał kilka telefonów, by czym prędzej przeniesiono sekretne przedsięwzięcie do innej lokacji. Dzięki niemu i przyjaciołom z ekipy wszystko odbyło się w salonie domku jednorodzinnego na tle udekorowanej świątecznie choinki.
Niczego nie podejrzewająca aktorka stanęła przed kamerą i zaczęła składać życzenia widzom. Po chwili zaniemówiła, gdy z ukrycia wyszedł jej ukochany z wielkim bukietem róż i pierścionkiem.
- Czekałem na idealną chwilę, ale i tak się już przekonałem, że każda chwila jest idealna z tobą i chcę żeby ona trwała do końca życia. Wyjdziesz za mnie? – usłyszała.
Nie dziwimy się chyba łzom wzruszenia i radości, prawda? A ocierała je nie tylko Magdalena Król, ale i koledzy i koleżanki z planu zaangażowani w całe przedsięwzięcie. Zwłaszcza, że wszyscy zostali zaproszeni na wesele. Nic dziwnego, to dzięki ich pomocy wyjątkowe wydarzenie w życiu zakochanych zyskało urokliwą oprawę - godną komedii romantycznych i miłosnych historii, jakie w "Instrukcji kochania" dostarczają nam codziennie od poniedziałku do czwartku o godz. 19 w Czwórce.
Materiał powstał przy współpracy z Czwórką