Wygląda na to, że nawet pandemia koronawirusa nie jest w stanie powstrzymać pasma zwycięstw Roberta Lewandowskiego. Nieco ponad tydzień po odebraniu statuetki dla najlepszego piłkarza roku w plebiscycie Best FIFA Football Awards 2020 Polak ponownie został doceniony na międzynarodowej gali. Tym razem mowa o organizowanych w Dubaju Globe Soccer Awards.
Możni sponsorzy z Emiratów Arabskich również byli zgodni co do tego, że w tym roku Robert Lewandowski nie miał sobie równych. Jego Wysokość szejk Ahmed bin Mohammed bin Rashid Al Maktoum wręczył odzianemu w biały smoking Polakowi statuetkę dla "najlepszego piłkarza" mijającego roku. Tym samym 32-latek przerwał serię tryumfów Cristiano Ronaldo, który cieszył się tym tytułem przez cztery poprzednie edycje gali.
To wielki zaszczyt być dzisiaj w Dubaju i znajdować się obok tak fantastycznych graczy - napisał na swoim instagramowym profilu Lewandowski.
Fani Portugalczyka nie mają jednak powodów do zmartwień. Ronaldo został bowiem utytułowany "najlepszym piłkarzem XXI wieku". Na imprezie towarzyszyła mu piękna Georgina Rodriguez, która zaprezentowała się tego wieczoru w odważnej sukni z głębokim dekoltem obszytej czerwonymi cekinami.
Na gali zagościł także Gerard Pique, niestety u jego boku na próżno było szukać jego ukochanej Shakiry. Na czerwonym dywanie nie pojawiła się także niestety Anna Lewandowska. Obrotna trenerka miała przynajmniej dzięki temu możliwość podziwiania z oddali gigantycznego wizerunku swojego małżonka, który został wyświetlony na najwyższym budynku świata - Burj Khalifa.
Przypomnijmy: Lewandowscy już polecieli do Dubaju. "Dwa dni w słońcu"
Zobaczcie jak najlepsi piłkarze tego świata, na czele z Polakiem, celebrowali swoje sukcesy na dubajskiej imprezie.
