Trwa ładowanie...
Przejdź na

Rozpromieniona Ilona Montana poszła w klapkach na lody z mężem

46
Podziel się:

Celebrytka kolejny raz próbowała udowodnić jak bardzo jest szczęśliwa u boku męża.

Choć początki znajomości Ilony Felicjańskiej z Paulem Montaną nie należały do najłatwiejszych, celebrytka zdecydowała się dać tej trudnej relacji szansę. W rezultacie stanęła w obronie niewiernego narzeczonego, twierdząc, że choć chciał ją zdradzić, to jednak tego nie zrobił. Ilona uznała, że to wystarczy jako dowód miłości. Kiedy Paul jej się oświadczył, powiedziała "tak" i niedługo potem stanęli na ślubnym kobiercu.

Ostatnio paparazzi przyłapali małżonków na kolejnym wspólnym spacerze. Ubrana w skórzane klapki celebrytka i jej świeżo upieczony mąż spacerowali trzymając się za rękę, a w przerwie zajadali mrożone przekąski. Ilona jak zwykle sprawiała wrażenie niezwykle szczęśliwej.

Wyglądają na zakochanych?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(46)
gość
5 lata temu
Biedna desperatka. Osoba głęboko uzależniona od toksycznego związku i zainteresowania innych :-(
Karee
5 lata temu
Ilona wiecznie wstawiona, to i szczęśliwa.
gość
5 lata temu
Przepraszam ale z czego ci ludzie żyjà?
gość
5 lata temu
Nalog alkoholowy wyryty na twarzach obojga.
gość
5 lata temu
Tylko chodzą a jakiś p***c strzela im fotki niby z ukrycia chore to
Najnowsze komentarze (46)
gość
5 lata temu
No i...?
gość
5 lata temu
Brzydko się starzeje.
gość
5 lata temu
Dajcie jej spokój... szczęścia życzę
gość
5 lata temu
Oni ciągle chodzą po tym mieście, ona ciągle się usmiecha, a on ciągle jakiś taki. don Pedro z Krainy Deszczowcow. Ogolnie ciągle szczęśliwa o czym ciągle chce siebie i innych przekonać!
gość
5 lata temu
Szkoda mi tylko krow !!! Lody nie potrzebuja mleka od krowy!!
gość
5 lata temu
Wszystko co napisała jest zwykła zakłamana bzdura. Jak można wierzyć jej książkom o tych wyższych uczuciach O miłości do siebie itd skoro zaraz po tym robi ustawki z jakimiś fotografami. Ona płynie w gównie na siłę próbując udowodnić że jest szczęśliwa. Jak tak mozna? Albo napraw swoje marne życie krowo i zajmij się dziecmi a już na pewno przestań udowadniać światu jak jesteś szczęśliwa bo i tak każdy wie że tak zwany Montana to lubi l***i na boku szczególnie te młode i ma je kiedy chce. Po co kontynuować ten cyrk. Kwestia czasu kiedy się sprawą rypnie i wszystko wróci do normy. W sumie to ona i tak wie ale lepiej udawać przed samą sobą że wszystko ok. Weź się babo obudź bo wstyd! Czy tego nie widzisz??
gość
5 lata temu
Zastanawiam się dlaczego Jej nie ufam. Dlaczego nie przekonują mnie jej książki i zwierzenia. Desperacja? Chcę być na świeczniku? Naprawdę nie rozumiem. Matka dwóch synów, którzy mogą wszystko przeczytać w necie. Synów, którymi opiekuje się Ojciec. Może skromnej?
gość
5 lata temu
Brzydko się starzeje, co to będzie za kilka lat, masakra.
gość
5 lata temu
ta Montana jakas grubawa
gość
5 lata temu
Żenada , kto na to patrzy??????
gość
5 lata temu
Ona jest taka obrzydliwa.
gość
5 lata temu
Co Was boli ta Ilona???? Czego chcecie od dziewczyny? Szczęście boli?
gość
5 lata temu
To właśnie ona jest taką patologiczną celebrytką ,te publiczne, sztuczne pocałunki dwojga przegranych ludzi to też swego rodzaju patologia
gość
5 lata temu
Mówisz abyśmy się zajeli złem..a ona jest alkoholiczką-to też jest złe,więc jest ok