Trwa ładowanie...
Przejdź na

Rozwiedziona Oberc: "Noc poślubna to relikt przeszłości"

40
Podziel się:

"Nie jestem za deklaracjami do końca życia, bo życie weryfikuje wszystko, także żyjmy, cieszmy się życiem, korzystajmy z niego" - zapewnia aktorka.

Kiedy inne gwiazdy niechętnie opowiadają o porażkach w życiu prywatnym, Ania Oberc postanawia właśnie na nich zbudować swoją karierę. Aktorka w Dzień Dobry TVN z wielkim zaangażowaniem opowiadała o ślubie zawartym w wieku 21 lat. Po dziewięciu latach małżeństwa zdecydowała się na rozwód i szybko związała się z nowym partnerem. Oberc deklaruje, że jest zwolenniczką korzystania z przyjemności życia i próbowania wszystkiego. Tym razem podzieliła się opinią o seksie przedmałżeńskim. Jej zdaniem noc poślubna jest już "reliktem przeszłości" i w obecnych czasach wstrzemięźliwość seksualna przed ślubem to tylko mit. Celebrytka upominała, że czekanie z seksem do momentu zawarcia małżeństwa może grozić poważnym rozczarowaniem.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(40)
gość
6 lat temu
Co to za durne komentarze? Na jakim swiecie wy zyjecie? Serio tak czekacie na rycerza na biallym koniu? tak mozna czekac z dziewictwem do usranej smierci
gość
6 lat temu
Ludzie od wieków pomimo zawierania małżeństw zdradzali się i będą zdradzać jeśli tego zechcą. A jesli nie zdradzac to zauroczenie inna osoba jest normalne, nawet przelotne. Jak ktoś wierzy w jedyna miłość przez 60 lat to jest idiotą. Przywiązanie ok. Ale fascynacje innymi będą zawsze. Nie wierzcie w bajania o dziadkach którzy kochali się cały czas. A co mają Wam mówić innego? Im już wszystko jedno.
gość
6 lat temu
Obserwuje dzisiejsze czasy i powiem że "SŁOWO" "HONOR" "ZASADY" to też już relikt przeszłosci.....świat sie konczy jest k******o,dziadosteo,złodziejstwo i frajerstwo oto dzisiejsze czasy....
gość
6 lat temu
Nie zgadzam sie calkowicie. Mowi tak bo jest zraniona i nie wyszlo jej malzenstwo- wiec co to za autorytet. Ja nie mam zamiaru korzystac z zycia, bo latanie z facetami na jedna noc co daje? Jest tego jakis pozytywny plus?... czlowiek ma jakies uczucia, tym rozni sie od zwierzat. Jak ktos w sobie chce to zabic to jego sprawa.. Pomijam fakt ze ile mamy rozbitych rodzin? Ile dzieci na tym cierpi?...
gość
6 lat temu
No i co z tego ? jeśli to miłość prawdziwa to o wszystkim się zapomina , zresztą ty możesz mieć pięciu a facet trzy razy tyle
Najnowsze komentarze (40)
gość
6 lat temu
Sam jesteś nic nie wart a baby debilu to masz w swoim wielkim nosie👅👅👅👅👅👃👃👃👃👃👃
gość
6 lat temu
Ruchajcie się póki wam staje
gość
6 lat temu
To do idioty/tki, który twierdzi że starszym już "wszystko jedno"!! Wyobraź sobie gimbusie ,że ja mam w tym roku 40 rocznice ślubu i kochamy się z mężem jak na początku,a oświadczył mi się po 2 dniach znajomości! Że tobie się nie przytrafiło cóż
gość
6 lat temu
Co to za jedna ?! Pierwsze słyszę o tym pasztecie !
gość
6 lat temu
k***i się w koło siebie a chce przeżywać noc poślubną
gość
6 lat temu
"także żyjmy" po jakiemu to jest?
gość
6 lat temu
Łatwo się mówi. Dla facetów sex to sex, prawie jak sport. Dla wielu kobiet sex to uczucia. Jak trafić na faceta w Polsce dla którego nie będziesz mamką piorąca mu gacie,
gość
6 lat temu
Nie znam szczęśliwych małżeństw. Ci co niby udają szczęśliwych to mają często ,,n*****e,, pod sufitem w stylu on żyje swoim życiem, ona swoim, dzieci są na doczepkę, żeby zdjęcie było rodzinne. Tacy pozerzy z nudnym zyciem, którzy obserwują innych non stop bo sami są nudni. Inni 2 mąż, 3 żona, co pół roku inna konfiguracja.Lepiej chyba byc singlem i żyć dla siebie.
gość
6 lat temu
Ślub to relikt przeszłości. Jak patrzę na męża to myślę że byłam nienormalna idąc do ślubu z nim..
gość
6 lat temu
kim jest to kourvishce?
gość
6 lat temu
I tak Kaczyńskiej nie dorówna :)
Bea
6 lat temu
na szczęście nie wszyscy tak żyją
gość
6 lat temu
Wszystko ok kiedy intencją jest szukanie właściwej osoby. Ale ruchanie dla samego ruchania szybko się nudzi. Albo staje nałogiem ...jak to w życiu skrajności należy unikać
gość
6 lat temu
Jak tak uważasz, to sobie uważaj, ale nie mów innym jak mają żyć. Ja wierzę w trwałe uczucia i deklaracje na dobre i na złe. I nie zamierzam się rzucać na tego czy innego, żeby być postrzegana jako nowoczesna.