Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|
aktualizacja

Sebastian Karpiel-Bułecka żali się na zamieszanie wokół wyznań o nerwicy lękowej: "Moje problemy zostały ROZDMUCHANE"

133
Podziel się:

Sebastian Karpiel-Bułecka, który w ostatnim czasie w ramach promocji nowej płyty udzielał wywiadów i opowiadał o problemach natury psychicznej, teraz zdaje się żałować swoich wyznań...

Sebastian Karpiel-Bułecka żali się na zamieszanie wokół wyznań o nerwicy lękowej: "Moje problemy zostały ROZDMUCHANE"
Sebastian Karpiel-Bułecka żali się na media (AKPA)

W ostatnim czasie głośno zrobiło się na temat zaburzeń natury psychicznej, z którymi kilka lat temu zmagał się Sebastian Karpiel-Bułecka. Muzyk promujący aktualnie nową płytę opowiedział o nerwicy lękowej, na jaką swego czasu cierpiał, m.in. na kanapie "Dzień Dobry TVN". Głos w tej kwestii zabrała także publicznie jego żona. Paulina Krupińska zdradziła, że przy tego typu chorobie partnera tak naprawdę "chorują dwie osoby".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka nie zamieszkają w górach

Sebastian Karpiel-Bułecka narzeka na medialne zainteresowanie swoimi problemami natury psychicznej

Wyznania Karpiel-Bułecki odbiły się szerokim echem. Jak się okazuje, członek formacji Zakopower nie jest z tego faktu zbytnio zadowolony. Sprawia nawet wrażenie zaskoczonego tym, jak działają media:

Trochę te moje problemy zostały rozdmuchane po tym, jak wziąłem udział w kampanii, która miała zwrócić uwagę na stygmatyzację osób z różnymi zaburzeniami lękowymi i depresją. Nagle mnóstwo ludzi zaczęło do mnie dzwonić i pisać, oferując pomoc, bo te informacje szybko urosły do takich rozmiarów, jakbym już był na dnie. Więc to też kolejny przykład na to, jak różne przekazy żyją swoim życiem - żali się w najnowszym udzielonym wywiadzie magazynowi "Wysokie Obcasy Extra".

Sebastian Karpiel-Bułecka uspokaja, że aktualnie jest zdrowy

Pytany o to, czy doniesienia o jego kiepskim stanie psychicznym są przesadzone, wyjaśnia, że "to naprawdę zamierzchłe czasy i z pomocą specjalistów szczęśliwie z tego wyszedł". Sebastian zdaje sobie jednak sprawę, że w małych miejscowościach zaburzenia natury psychicznej wciąż są dolegliwościami, o których nie mówi się głośno.

Wiem, jak ważne jest, aby uświadomić ludziom, że to nie wstyd przyznać się do problemów z psychiką. Sam pochodzę z małej miejscowości i wiem, że tego typu problemy są często w takich miejscach stygmatyzowane. Mówisz, że masz depresję, a słyszysz, że jesteś świrem. A to poważne dolegliwości i trzeba pochylić się nad taką osobą i ją zrozumieć, a nie wyśmiewać i umniejszać jej problemy - wskazuje.

Sebastian Karpiel-Bułecka ujawnia, kiedy zamierza zakończyć karierę

W wywiadzie muzyk pochyla się także nad swoją karierą, ujawniając, czy myśli już o zejściu ze sceny. 46-latek podkreśla, że wszystko zależy od słuchaczy i dodaje:

Ale im jestem starszy, tym częściej myślę o końcu kariery. Jest mnóstwo zespołów, które dowodzą, że można na scenie stać latami, ale wydaje mi się, że najważniejsze jest, aby być na niej w zgodzie z samym sobą i nie stać się groteskowym.

Myślicie, że nauczony doświadczeniem przy wydawaniu następnego albumu będzie ostrożniejszy w kwestii dzielenia się osobistymi wyznaniami?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(133)
Szkoda
rok temu
Kiedyś był muzykiem i wokalista. Dzisiaj mówi o zakończeniu kariery bo zamiast tworzyć, został pupilkiem TVN przez Paulinę. Skromny, mega zdolny facet dziś został pełnoetatowym celebryta, którego żona powie do gazet wszystko jak tylko zapytają.
Kinia
rok temu
Sama męczę się z nerwicą, nie ma czego się wstydzić ktoś kto przez to nie przeszedł nigdy nie zrozumie. Mam nadzieję że odzyskam kiedyś spokój. I powodzenia dla wszystkich z problemami.
Mateusz
rok temu
Ludzie, jak nie wiecie, co to za choroba, to proszę się odzywajcie. Sam na nią choruję. Występują reemisje, parę miesięcy jest spokój, a gdy nadejdzie, od razu ruszają objawy psychosomatyczne: boisz się o swoje życie, od razu dostajesz ostrej megabiegunki, zgagę, boisz się zwymiotować, nie śpisz całymi dniami, dostajesz dreszczy, ciśnienie 150/100 z pulsem 130 i czujesz, że umierasz. Biorę Paroxinor 2x i Egzystę 3x. Jakoś jest, ale powiem Wam, że nie jestem do końca szczęśliwy.
fff
rok temu
a po co sie w ogole tlumaczy? nerwica lekowa i wdaje sie w gadki z internautami!
Ewa
rok temu
Na jego miejscu też dostałabym nerwicy lękowej z powodu ciągłego lęku o to, co znów Paulina bezmyślnie i beztrosko wypaple do mediów.
Najnowsze komentarze (133)
Krysttyooi
rok temu
Seba nie tylko Ty cierpiałeś na nerwice lękowa.przezylam wiem jak to trudne To był 35 lat temu. 20 lat po pozbyciu się tego natręta, dziś pozostało mi co nie co.Np fobie.nie groźne, ale są.
Wera
rok temu
Ja tez na to cierpie i ciesze sie ze o tym mowi glosno. Nie wiem co tu rozdmuchiwac, w koncu facet otwarcie mowi o zdrowiu psychicznym. Seba przestan sie tlumaczyc trollom
Hanka
rok temu
Wymagacie od zwyklych ludzi akceptacji a tymczasem w szkolach podstawowych dzieci z Aspergerem czy Adhd sa wyzywane od nienormalnych przez szanowanych nauczycieli czy dyrekcje, czy tworzy sie dokumentacje zeby „udowodnic” ze jest trudno lub „niebezpiecznie „ z nimi pracowac, aby sie ich pozbyc. Niewygodne dzieci laduja w psychiatrykach juz przepelnionych aby ich przechowac. Historii w internecie mnostwo i NIKT z tum nic nie robi, bonorzeciez i tak mamy za malo nauczycieli. Zmiencie system to ludzie i ich nastawienie tez sie zmienia.
Bolo
rok temu
Wdaje płytę a wiec troche samoreklamy jest wskazane. W doopie mam to co mowi.
Ulrich
rok temu
We want our privacy!!!
ADA
rok temu
A po co sami udzielejac wywiadow opowiadacie o chorobach,rodzinie ,dzieciach,Wiecej prywatnosci ,Swoje choroby afiszujecie a pozniej skutek jest jaki jest,W koncu zrozumcie ze nie wszystko jest na sprzedaz,O swojej muzyce opowiadajcie grajcie nowe utwory a nie sprzedawajcie wiesc o zonie ,sobie i dzieciach, O tym ze w domu klotnie?Komu to potrzebne?Nie jestescie pepkiem swiata zeby relacje na zywo sprzedawac,
Fed
rok temu
Kiedy nie był z Paulina jawnie mówił, ze ma depresje… teraz się wstydzi i dlatego mówi, ze to nerwica lekowa, a w ogóle to zamierzchłe czasy… nie rozumiem…
Lhofh
rok temu
Bardzo współczuję choroby.
Anna
rok temu
Jakie Paulina zasiegi im zrobila tym swoim gadulstwem
kim
rok temu
Nie można już oglądać i słuchać tych pro.celebrytów.
JaAga
rok temu
Typowe dla celebrytów- trochę powiem, trochę nie powiem, i mimo że ogłaszam takie rzeczy publicznie, to nie życzę sobie, żeby o tym się mówiło...
3-40
rok temu
To po co bylo peplac jezorem o tej nerwicy lekowej jak by to kogos interesowalo osmieszyles sie tylko
Ixi
rok temu
Sebastian jest architektem i to bardzo dobrym. Może się zwinąć ze sceny, kiedy zechce. Nie musi, jak różne stare baby, które niczego nie potrafią, grać do śmierci.
Ewa
rok temu
Nie rozumiem, tego człowieka ???? Wszystko, z życia wywalają do mediów-- sam kiedyś mówił. o tej niby nerwicy !!!A potem rozdmuchane ??? Chłopie, ty nas tyle obchodzisz, co zeszłoroczny śnieg...ty , twoja rodzina i twoje zaburzenia psychiczne !!! Może trochę prywatności, tym bardziej, że nie masz przykładnego, cudownego życia...!!!!!!!!!
...
Następna strona