heheh, znalazlam sale ktmruoepowa, w gleeeeeeeeeebokich podziemiach:] i tylko na godzine://// ale jest fajnie meiszka mi sie dobrze, dobre lokatorki, zajecia sa dziwne (w srode mam od 8 do 20 mlutko) zoologia to rzeznia, botanika jest mila, profesora od fizyki juz kocham i matematyca jest sympatyczna:] dzis dostalam index i posluchalam o zdrowej zywnosci (wyklad inauguracyjny). jade tez dzis do domu, ale tam juz sieci nie ma za to ciesze sie bo w koncu poznam moja przyjaciolke z estonii (jutro do mnie przyjezdza!!!!! cuda sie zdarzaja). wczoraj juz bylam na imprezie urodzinowej, za tydzien mam isc na rockoteke, za 2 tygodnie na koncert i w ogole:] zycie studenckie w toku. mamy milych kolegow z pokoju obok z ktorymi dzielimy lazienke:] ale mamy tv z calymi 3 kanalami;] bar to stala rubryka== wybaczcie jako ze czas mnie goni to spadam dalej. zyje:] nei jest zleale aka to moze nowe zycie ale ty sie tu jeszcze pjawiaj, bo ja nie tabula rasa i tesknie (co bylo z waszym netem????)dzieki za otuche^^ papapa