Trwa ładowanie...
Przejdź na

Selena Gomez powraca z nową piosenką. Śpiewa o ROZSTANIU z Justinem Bieberem?

53
Podziel się:

"Ten utwór jest inspirowany wieloma rzeczami, jakie wydarzyły się w moim życiu od wydania ostatniego albumu" - przekonuje Selena.

Selena Gomez powraca z nową piosenką. Śpiewa o ROZSTANIU z Justinem Bieberem?

Jeśli chodzi o Selenę Gomez, jedno jeszcze długo się nie zmieni. Każdy jej ruch, każde wypowiedziane słowo czy opublikowane zdjęcie zawsze będzie rozpatrywane w świetle jej burzliwego związku z Justinem Bieberem. Choć od ich rozstania minęło już sporo czasu, a wokalista ma już żonę, to i tak według wielu z faktem tym nie może pogodzić się Selena. Gdy więc teraz światło dzienne ujrzał nowy singiel Gomez, nie stało się inaczej. Melancholijny utwór Lose You To Love Me także nawiązuje do jej byłego ukochanego.

Kilka dni temu wokalistka opublikowała na Instagramie tajemnicze, czarno-białe zdjęcie, przypominające okładkę albumu. Internauci nie mieli więc wątpliwości, że gwiazda szykuje dla nich miłą niespodziankę. Jak sie okazało, wcale się nie mylili. W środę premierę miał najnowszy singiel Seleny Lose You To Love Me, zwiastujący jej drugi album studyjny. Teledysk utrzymany jest w melancholijnym klimacie, podobnie zresztą jak sam tekst piosenki. Przy okazji premiery singla, Selena pozwoliła sobie na krótki komentarz:

Piosenka była inspirowana wieloma rzeczami, które wydarzyły się w moim życiu od wydania mojego ostatniego albumu. Chciałam, by ludzie mieli nadzieję i wiedzieli, że mogą wyjść z drugiej strony silniejsi i w lepszej wersji siebie - napisała.

Nietrudno się domyslić, że słowa Seleny odnoszą sie do jej walki z depresją, choć nie brakuje też i takich stwierdzień, że nawiązują... do związku z Justinem Bieberem.

Skupiając się jednak na samym tekście, Selena rzeczywiście śpiewa o miłości, i to utraconej:

W dwa miesiące zastąpiłeś mnie, to było łatwe - słyszymy.

Jak wiadomo, właśnie Justin "zastąpił" Selenę nową dziewczyną, Hailey Baldwin, a teraz już Bieber. Co więcej, wydarzyło się to właśnie w ciągu zaledwie kilku tygodni...

Zbieg okoliczności?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(53)
Gość
4 lata temu
Tak co do niektórych komentarzy- Wiecie może, że istnieją ludzie trochę bardziej wrażliwi, którzy wszystko odczuwają mocniej, potrzebują więcej czasu, żeby niektóre emocje i uczucia przetrawić i wcale nie oznacza to, że są chorzy psychicznie? Jeśli nie to poczytajcie trochę.
gość
4 lata temu
Oczywiście jak kobieta wyda piosenkę o swojej byłej miłości to od razu trzeba ją wyzwać od stalkerek i że nadal się nie pogodziła z zerwaniem, ale jak Bieber wydał o niej cały album to jakoś nikt nie powiedział słowa.
Starlily
4 lata temu
Smutne, że w tych czasach prawdziwa, czysta miłość do kogoś jest uznawana za — cytując komentarze — „robienie z siebie męczennicy”, „przesadę”, „latanie za facetem” i chorobę psychiczną. Dozgonne, piękne uczucie stało się abstrakcją, a jeszcze nie tak dawno było czymś pożądanym, uznawanym za piękne i wcale nie takim rzadkim. Dzisiaj nic, tylko JA. MÓJ komfort, MOJE potrzeby, MOJA przyjemność, MOJA wygoda, MOJA własność. Konsumpcjonizm i idący za nim egoizm przesłonił Wam oczy. Ludzie, obudźcie się.
Gość
4 lata temu
Co wy się tak tej Seleny uczepiliście? Większość artystów piszę piosenki o niespełnionych miłościach. Cała kariera Adele się na tym opiera, a jej się jakoś nikt nie czepia. Nie wiem, może to przez to, że media zawsze sobie dodawają od siebie na jej temat? A może o to, że dziewczyna piękna, zdolna, lubiana i trzeba dowalic?
gość
4 lata temu
Justin to chłoptaś, emocjonalnie potrzebuje mamusi a nie partnerki, a Hailey się do roli mamusi świetnie nadaje. Natomiast Selena potrzebuje prawdziwego chłopa, a nie użalającego się nad sobą niestabilnego chłopczyka z nałogami.
Najnowsze komentarze (53)
Gość
4 lata temu
Przecież to wszystko to żebranie o pieniądze ze sprzedaży płyt wykreowane przez ludzi z wytwórnii
Gość
4 lata temu
Przecież to wszystko to żebranie o pieniądze ze sprzedaży płyt wykreowane przez ludzi z wytwórnii
gość
4 lata temu
Ta Selena to ta z czarnymi włosami chyba. Jak tak to nie mam pojęcia czemu taka śliczna dziewczyna była z takim przymułem jak ten chłopak. Ta blondynka do niego o wiele bardziej pasuje. Też brzydka, taki kaczy dziób, zez szczęka jak u Pennywisea.
Starlily
4 lata temu
Smutne, że w tych czasach prawdziwa, czysta miłość do kogoś jest uznawana za — cytując komentarze — „robienie z siebie męczennicy”, „przesadę”, „latanie za facetem” i chorobę psychiczną. Dozgonne, piękne uczucie stało się abstrakcją, a jeszcze nie tak dawno było czymś pożądanym, uznawanym za piękne i wcale nie takim rzadkim. Dzisiaj nic, tylko JA. MÓJ komfort, MOJE potrzeby, MOJA przyjemność, MOJA wygoda, MOJA własność. Konsumpcjonizm i idący za nim egoizm przesłonił Wam oczy. Ludzie, obudźcie się.
Gość
4 lata temu
Ona po prostu kocha, go tak na zawsze.. Nie potrafi zrozumieć, że On jej nie..
Gość
4 lata temu
Za 30 lat Selena nadal będzie śpiewać o rozstaniu z Justinem
Gość
4 lata temu
Jak zwykle musi robić z siebie ofiarę. Najlepsze jest to, że inni to łykają. Ja nie wierzę w to, że ona jest taka grzeczna. Sama brała narkotyki i obsmarowywała Biebera. Pamiętamy jej hejterskie tweety w stronę Justina, rasistowskie dotyczące Black Lives Matters oraz to jak wyznała ze śmiechem, że doprowadziła Justina do płaczu #pamietamy
Gość
4 lata temu
Justin ruszył do przodu, rozwija się na kilku płaszczyznach a ta stoi w miejscu. Rozpanietuje... Szanujcie się dziewczyny.
Gość
4 lata temu
Justin ruszył do przodu, rozwija się na kilku płaszczyznach a ta stoi w miejscu. Rozpanietuje... Szanujcie się dziewczyny.
gość
4 lata temu
Justin to chłoptaś, emocjonalnie potrzebuje mamusi a nie partnerki, a Hailey się do roli mamusi świetnie nadaje. Natomiast Selena potrzebuje prawdziwego chłopa, a nie użalającego się nad sobą niestabilnego chłopczyka z nałogami.
gość
4 lata temu
ona śpiewa o tym że to zamknięty rozdział i że to już koniec a nie że nie może o nim zapomnieć. Tekst jej piosenki :"W moim refrenie śpiewałam nieczysto Bo to nie było do ciebie Widziałam znaki i je zignorowałam Wszystkie okulary w kolorze różowym są zniekształcone ..A teraz rozdział jest zamknięty i gotowy A teraz jest to pożegnanie, pożegnanie dla nas"
Gość
4 lata temu
Slabs psychicznie jest. Selena, weź już daj sobie z nim spokòj. Faceci to nie wszystko. Tyle innych zajęć możesz sobie znaleźć, a nie ciagłe to rozpaczanie...
Gość
4 lata temu
Co wy się tak tej Seleny uczepiliście? Większość artystów piszę piosenki o niespełnionych miłościach. Cała kariera Adele się na tym opiera, a jej się jakoś nikt nie czepia. Nie wiem, może to przez to, że media zawsze sobie dodawają od siebie na jej temat? A może o to, że dziewczyna piękna, zdolna, lubiana i trzeba dowalic?
gość
4 lata temu
Oczywiście jak kobieta wyda piosenkę o swojej byłej miłości to od razu trzeba ją wyzwać od stalkerek i że nadal się nie pogodziła z zerwaniem, ale jak Bieber wydał o niej cały album to jakoś nikt nie powiedział słowa.