Występy gwiazd w programach telewizyjnych coraz częściej są starannie wyreżyserowane, a ich piosenki po prostu odtwarzane z playbacku. Prawdziwą rzadkością jest koncert na żywo, a tym bardziej chociaż poprawne wykonanie własnego przeboju.
Na pełną naturalność zdecydowała się jednak ostatnio Selena Gomez, która w programie Kelly and Michael zaśpiewała najnowszą piosenkę Birthday, promującą płytę Stars Dance. Ciekawe co na ten występ powiedział Justin Bieber, rzekomy partner Seleny... A Wam się podoba? Dla porównania przypomnijmy oryginał:
