Trwa ładowanie...

19.09.2017 0:15

Starmach o mężu: "Często chodzimy na randki. Mam nadzieję, że nie skończą się po ślubie!"

Podziel się:

"Mam dużo receptur, ale nie wiem, czy na dobry związek. Podstawa to miłość, ale dobre jedzenie nie zaszkodzi".

Ania Starmach dwa tygodnie temu wyszła za wieloletniego partnera, Piotra. O wydarzeniu i emocjach z nim związanych chętnie opowiada mediom. Serwisowi www.przeAmbitni.pl zdradziła również swoją "recepturę" na udany związek. Okazuje się, że para często funduje sobie randki. Co poza nimi?

anna starmach

video

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE

(30)

gość

7 lat temu

Pani Ania to bardzo pozytywna osoba.Szczęścia i miłości na długie lata życzę.

Goś

7 lat temu

Anka życia jeszcze nie znasz chyba jak w to wierzysz xD

gość

7 lat temu

Jak już teraz p.Ania zaklina szczęście ,to długo w nim nie pobędzie!

gość

7 lat temu

a kogo to obchodzi???

gość

7 lat temu

Wsadzona do TVN i forowana, jak mało kto. Do tego ten przylepiony, przygłupi uśmiech. A teraz chwali się starym. Babka zupełnie bez klasy!

Najnowsze komentarze (30)

gość

7 lat temu

będzie randkować aż do samej śmierci.

gość

7 lat temu

ma wielka buzie... pojemna :)

gość

7 lat temu

Na poczatku pieknie a potem monotonnia...oby w Waszym przypadku tak nie bylo ,tylko ciagle ta chemia

gość

7 lat temu

poleciał na kasę twoich starych ?

gość

7 lat temu

Pani Ania to sper babka. piekna, madra i szczera.Zycze pani Ani szczescia

gość

7 lat temu

czy naprawdę może do kogoś zainteresować?

gość

7 lat temu

Pani Aniu małżeństwo to jeden wielki kompromis i przymykanie oka na wiele rzeczy...

gość

7 lat temu

Grunt, ze klasa az tryska od ciebie

cypek

7 lat temu

Nie ma recepty na udany związek ,niestety . Kazdy jak dba tak ma , dotyczy to obu płci . To ze małżeństwa sie rozpadają to wina i mężczyzn, i kobiet. Trzeba pielęgnować związek . A jak czar pryśnie , nie ma iskry ,to niczego na nowo sie nie odbuduje .

gość

7 lat temu

Co trzecie małżeństwo się rozpada, więc byłabym bardziej powściągliwa z tym optymizmem;-)

gość

7 lat temu

Tak ma być do końca życia.

Jola

7 lat temu

ale ona g****a, nie wie, ze po slubie jest tylko gorzej. kto takiego tluka wychowal? po slubie maz ja zagoni do garow i bedzie rodzic dzieci a on przestanie sie taka rozwora interesowac. Baby sa glupie, rodza dzieci, rozwalaja tym sobie dziury i facet sie taka przestaje interesowac

gość

7 lat temu

Pani Aniu niech Pani w końcu przestanie opowiadać o tym jaki jest szczęśliwa bardzo, jakiego ma wspaniałego męża. Jest Pani chyba na tyle inteligentna zeby wiedzieć jak to sie zazwyczaj kończy. Niech sie Pani za przeproszeniem przymknie i zajmie realnym życiem. Nie wiem czego kobieto oczekujesz jakieś zazdrości czy coś. Ludzie już nie są g***i i wiedza jak wyglada to wasze celebryckie szczęście i jak to sie zazwyczaj kończy. Zeby na koniec sie nie okazało ze sie Pani po prostu ośmieszy !

gość

7 lat temu

A mnie irytuje momentami ta kobita