bogdan stachurski
Tylko nieliczna grupa osób wiem, kim jest Bogdan Stachurski. Informacja ta jest znana przede wszystkim osobom, które bacznie śledzą losy jednej z najpopularniejszych par polskiego show biznesu – Lewandowskich. Stachurski jest bowiem biologicznym ojcem Anny Lewandowskiej. Na co dzień mężczyzna pracuje jako operator filmowy. Na swoim koncie zgromadził wiele ciekawych produkcji. Wykonywał zdjęcia do takich filmów jak Ostatni dzwonek, Nic śmiesznego, Wiedźmin.
Bogdan Stachurski – kontakty z rodziną
Anna Lewandowska nigdy nie kryła tego, że ze swoim ojcem – Bogdanem – ma bardzo zły kontakt, a przez większość swojego życia tak naprawdę nie miała go wcale. Cała ta sytuacja jest spowodowana tym, że kiedy była jeszcze nastolatką (miała dwanaście lat) ojciec opuścił rodzinę. Zostawił tak naprawdę swoją żonę Marię i dwójkę dzieci na pastwę losu.
W wywiadach, których jeszcze kilka lat temu udzielała Lewandowska, sama przyznawała, że wczesne dzieciństwo nie było dla niej traumą. Początkowo nic nie zapowiadało tego, że losy tak się potoczą. Dopóki ojciec mieszkał z nimi, to niczego im nie brakowało. Jednak po jego odejściu w 2000 roku, matka bardzo się załamała. Ta sytuacja była dla niej szokiem i mocno odbiła się na samopoczuciu oraz ogólnym stanie. Rodzina znalazła się w bardzo trudnej sytuacji, która nie była dla nich w żaden sposób zrozumiała. Dzieci nie rozumiały, dlaczego tata z dnia na dzień zadecydował, że nie chce z nimi żyć. Na tamtą chwilę była to prawdziwa tragedia. To właśnie od tego momentu Anna praktycznie nie utrzymywała kontaktu ze swoim ojcem. Widziała, jak bardzo cała to zdarzenie niszczyło ich mamę, dlatego nikt nie był zdziwiony takim obrotem spraw.
Ponadto kobieta doskonale pamiętała czasy, kiedy zaczynała swoją przygodę ze sportem. Nie dość, że musiała radzić sobie sama, to jeszcze, jak mogła – pomagała matce. Przekazywała jej część swoich honorariów, jakie otrzymywała na występy i wygrane. To mogło jeszcze bardziej podbudować poczucie skrzywdzenia, ponieważ poniekąd Stachurski odebrał swojej córce część szczęśliwego dzieciństwa, które nie było dla niej łatwe.
W 2013 roku Anna i Robert Lewandowscy zdecydowali się na sakramentalne „tak” i zawarcie związku małżeńskiego. Według informacji, które pojawiły się w prasie już po uroczystości - podobno Bogdan Stachurski nie otrzymał wówczas zaproszenia na ślub. Kobieta nie chciała, aby w tym ważnym dla niej dniu uczestniczyła osoba, która tak mocno ją zraniła.
Wypowiedzi Stachurskiego o córce
Bogdan Stachurski w jednym z wywiadów przyznał, że jest bardzo dumny ze swojej córki oraz tego, co udało się jej osiągnąć. Zaznaczył również, że kibicuje jej mężowi i ogląda jego występy w telewizji. Zapytany o to, czy po tylu latach ma jakiś kontakt z córką, bardzo krótko zakończył rozmowę. Zdawkowo poinformowała, że ma kontakt z córką, ale nic więcej nie powie, ponieważ jest to wyłącznie jego prywatna sprawa.
W sieci zaczęły jednak pojawiać się sprzeczne informacje, co do tego stwierdzenia Bogdana Stachurskiego. Znajomi Anny twierdzą, że nie utrzymują oni w dalszym ciągu żadnych kontaktów – sporadycznie jedynie wymieniają się od czasu do czasu SMS’ami. Nie można tutaj jednak mówić o próbie odnowienia znajomości, a już na pewno o pogłębieniu więzi, która została zerwana wiele lat temu. Jeżeli wierzyć doniesieniom z otoczenia Lewandowskiej Bogdan Stachurski nie miał nawet okazji do poznania swojej wnuczki – Klary. Czy podobnie będzie, kiedy Anna urodzi drugie dziecko?