TYLKO NA PUDELKU: Małgorzata Rozenek ODRZUCIŁA ofertę Polsatu opiewającą na PÓŁ MILIONA ZŁOTYCH
Wygląda na to, że dni Małgorzaty Rozenek na antenie TVN nie są jeszcze policzone. Wbrew doniesieniom mediów Polsatu, to celebrytka miała zrezygnować z intratnej oferty Niny Terentiew.
Już od dłuższego czasu w mediach aż huczało na temat rzekomego transferu Małgorzaty Rozenek z TVN do konkurencyjnego Polsatu, gdzie celebrytka miałaby wystąpić w "Tańcu z Gwiazdami". Serwis Pomponik donosił w czwartek, że Polsat postanowił zerwać negocjacje z gwiazdą.
Jak udało się ustalić Pudelkowi, żadna z tych informacji nie jest prawdą. Nasze źródło podkreśla, że Małgorzata Rozenek nigdy sama nie prosiła o udział w programie. Nieprawdziwe są również pogłoski o stawkach, jakie miałaby dostawać za odcinek tanecznego show. Ze sprawdzonych informacji Pudelka wynika, że faktycznie celebrytka od kilku miesięcy prowadziła rozmowy z Polsatem, ale dotyczyły one wyłącznie przejścia do ich stacji w charakterze jej "głównej twarzy". Ostatecznie Rozenek nie skorzystała z oferty.
Rozenek kłamie, a Edzia odlatuje w kosmos
Pakiet, który dla Małgorzaty szykował Polsat, miał być naprawdę kuszący. Ostatecznie jednak TVN postanowił zawalczyć o Rozenek i złożył jej propozycję "nie do odrzucenia".
Oprócz udziału w "Tańcu z Gwiazdami" Małgorzata dostała propozycję prowadzenia kilku programów, m.in. nowego reality show dla par. Polsat chciał wypłacać jej 500 tysięcy złotych rocznie stałej pensji i dodatkowo płacić za prowadzenie formatów, imprez i występy w programach. Małgorzata o prowadzonych rozmowach powiadomiła stację-matkę. Złożyli kontrpropozycję, której nie mogła odrzucić - zdradza nam źródło z najbliższego otoczenia celebrytki.
Doniesienia te potwierdziliśmy też wśród najbliższych współpracowników Niny Terentiew.
Polsat wie, że to dla nich wielka porażka i próbuje przez swoje media zmienić tę narrację - słyszymy od naszego źródła.
Żałujecie, że nie dane Wam będzie podziwiać Rozenkowej pląsającej na parkiecie?