Hubert nie rozwodź się. Siła uczucia podlega prawom falowania jak wiele rzeczy w życiu- nie daj sie zatopic przez pierwsza lepsza falę. I nie ma szans byc na fali całe zycie...czasem wiatr cichnie, a czasem jest sztorm. Nie bądż CIELEBRYTĄ, mimo wszystko macie z Julia dobre wspomnienia....a ze związek zawsze jest kompromisem to takiemu doświadczonemu gosciowi nie trzeba mowic. A następne zakochanie wypełni pustkę na chwilę.
Twoje pytanie za milion to: 1rozwieść sie i nie rezygnować z własnego ego, 2 Nie rozwieść się i jednak trochę oddać
Oczywiście nie wiem dlaczego chcecie sie rozstac. Julia tez zapewne ma swoje za uszami wiec to tez do niej jest adresowane. Trzymam za was kciuki.