Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ivy
Ivy
|

W "PnŚ" rozmawiano o "flippingu". Prawniczka: "Wynajduje się nieruchomości Z LOKATORAMI (...) trzeba posprzątać". Jan Śpiewak komentuje: "OBRZYDLIWE"

146
Podziel się:

W "Pytaniu na Śniadanie" rozmawiano o zjawisku kupowaniu nieruchomości w złym stanie, odnawianiu ich i sprzedawaniu z zyskiem. Wypowiedź zaproszonej do studia prawniczki wywołała oburzenie.

W "PnŚ" rozmawiano o "flippingu". Prawniczka: "Wynajduje się nieruchomości Z LOKATORAMI (...) trzeba posprzątać". Jan Śpiewak komentuje: "OBRZYDLIWE"
W "PnŚ" rozmawiano o "flippingu". Wypowiedź prawniczki spotkała się z krytyką (X)

Poranne programy telewizyjne to nie tylko źródło informacji, ale także inspiracji i rozrywki na początek dnia. Tematy poruszane w "śniadaniówkach" dotyczą niemal wszystkich dziedzin naszego życia - od sportu, przez wydarzenia kulturalne, aż po modę, urodę i kulinaria. Ponieważ tego typu programy realizowane są na żywo, ich stałym elementem są również wpadki.

W niedzielnym wydaniu "Pytania na Śniadanie" rozmawiano m.in. o nieruchomościach. Na kanapie w studiu zasiadła prawniczka Elżbieta Liberda, która w ostatnim czasie zasłynęła wypowiedzią o ciężkim losie deweloperów. Tym razem Liberda opowiadała o zjawisku "flippingu", które polega na kupowaniu nieruchomości w złym stanie, odnawianiu ich i sprzedawaniu z zyskiem. Kluczową umiejętnością jest tutaj wynajdywanie tzw. "okazji". Prawniczka w dość niefortunny sposób próbowała wytłumaczyć, o co chodzi.

Pewną odmianą flippowania, z racji tego, że ceny nieruchomości są dosyć duże, jest to, że wielu trochę bardziej zaawansowanych inwestorów wynajduje nieruchomości ze skomplikowanym stanem prawnym, zadłużone albo np. z lokatorami i oczywiście wtedy te nieruchomości są tańsze, bo trzeba trochę w nich posprzątać i następnie poprzez regulację stanu prawnego tworzymy produkt, który następnie może być przeznaczony do sprzedaży - opowiadała w rozmowie z Katarzyną Dowbor i Filipem Antonowiczem.

Prawniczka opowiadała o "flippingu" w "PnŚ". Wyszło niezręcznie

Wypowiedź Elżbiety Liberdy spotkała się z ostrą reakcją m.in. stowarzyszenia Miasto Jest Nasze.

W dobie kryzysu mieszkaniowego Pani Mecenas od słów "deweloperzy mają w Polsce prze***ne" została zaproszona do 'Pytania na Śniadanie'". Opowiadała, że flipping to cudowne narzędzie do "sprzątania" tzw. problematycznych nieruchomości z lokatorami, które potem są gotowymi "produktami". Nie wiedzieliśmy, że TVP chce renesansu dzikiej reprywatyzacji - napisano na profilu stowarzyszenia na portalu X.

Oburzenia słowami prawniczki nie kryje też Jan Śpiewak.

Skandal w TVP. Promowanie spekulacji na rynku mieszkaniowym w publicznej telewizji, gdy miliony młodych osób nie mają gdzie mieszkać. Obrzydliwe - napisał aktywista.

Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, kiedy temat "flippingu" pojawia się w "Pytaniu na Śniadanie". Poruszano go już w zeszłym roku, gdy program prowadzili Izabella Krzan i Tomasz Kammel. Wówczas realizowano go pod hasłem "tanio kupić, drogo sprzedać". Wspomniano też o "ciemnych stronach flippingu", kiedy próbuje się w nieuczciwy sposób pozyskać mieszkanie, np. od starszych ludzi. Zaproszony do studia ekspert zapewniał jednak, że "ogromna większość flipperów to ludzie etyczni".

Jeśli ktoś nie jest etyczny, to nie jest flipperem, tylko jest oszustem. Flipper to jest człowiek, który podnosi wartość mieszkania, daje nowe życie starym, zdezelowanym mieszkaniom, gdzie rodzina z dziećmi nawet nie splunęłaby w tę stronęprzekonywał.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(146)
Hshshs
3 miesiące temu
Kryzys z mieszkaniami to wina glupiego prawa, gdzie nieplacacy lokator ma wielsze prawa niz wlasciciel. Obok mnie przez wiele lato stalo puste mieszkanie i wlasciciel nie wynajmowal tylko wolil placic czynsz. Moja siostra nie mieszka w swoim mieszkaniu juz 2 lata, ale tez woli placic czynsz niz wynajmowac, bo nie wiadomo w jaka mine sie wdepnie. Moje stoi od roku puste, bo nie ma mnie w Polsce i tez nie wynajmuje. Znajomy wynajmowal, to teraz nie moze wykopac lokatorow
Facio
3 miesiące temu
Flipping to nie jedyna przyczyna problemu mieszkaniowego w Pl. Warto zwrocic uwage na glupie prawo w tym kraju, przez, ktore np gro lokali stoi pusta
hmm
3 miesiące temu
Widziałam tą panią w viralach, niekoniecznie pozytywnych. Czemu jest ekspertem?
Jadwiga
3 miesiące temu
A ja uważam, że dobrze pokazywać takie rzeczy, żeby je właśnie napiętnować i samemu odpowiednio się tego strzec. I uważam, że potrzebne, bo dla nauki, jest zapamiętanie twarzy tej gościni, żeby wiedzieć z kim się ma do czynienia. Trzeba to piętnować i jakoś uregulować to prawnie, jeśli nie jest dostatecznie to uregulowane, Starsi ludzie, jak ja, są bardziej na to przecież narażeni.
Weronika
3 miesiące temu
A co z lokatorami takich zniszczonych mieszkan?
Najnowsze komentarze (146)
dan-da
2 miesiące temu
Większość komentujących myli flipping z dzikim wyrzucaniem lokatorów przez właścicieli kamienic. To są dwie różne rzeczy! Jeżeli chcesz komentować , to przynajmniej dowiedz się co komentujesz.
Hmm
3 miesiące temu
Obrzydliwe. Reklama dzikiej prywatyzacji. Takich zmian chcieliście?
Whj
3 miesiące temu
Prawo wynajmu musi zostać zmienione. Randomy wynajmujące mieszkania niszczą nie tylko te pomieszczenia ale robią syf na klatkach schodowych, grille na balkonach 😅, i niszczą czesci wspólne. Właściciel nie mieszka to mu to wisi, a właściciele pozostałych mieszkań muszą żyć w takich blokach i finansować przyjezdna hołotę.
Hjjkk
3 miesiące temu
Dzisiaj zaprosiliśmy ekspertki od zachowań piesków i dzieci. Behawiorystka psia takie pieprzyła głupoty i sączyła nienawiść do dzieci, że jeszcze minuta na antenie i strach się bać. Nienawiść do dzieci pełną parą, jakaś zoofilka to była. Kogo oni tam zapraszają.
Jula
3 miesiące temu
Durne prawo chroniące złodziei da się obejść. Wynajem mieszkania na pokoje dla lokatorów, którzy się nie znają. Na części wspólnej wlascieiel ma prawo przebywać, więc w razie przypału może spokojnie przebywać w swoim mieszkaniu.
Mik
3 miesiące temu
Ja tez wynajmowałem. Ale były po tym mega straty. Wynajmujący nie płacił i tylko dewastował mieszkanie. Jak udało się go pozbyć to trEba było gruntowanie posprzątać. Syf był straszny. Żadnych wynajmujących. Znam więcej takich historii.
Bogdan
3 miesiące temu
Właściciele mieszkań to chyba zapominają, że wynajem to biznes. W biznesie ponosi się ryzyko. Jest ryzyko, że mieszkanie się zniszczy, jest ryzyko, że ktoś przestanie płacić. Jak się inwestuje na giełdzie, to może się zdarzyć, że zainwestuje się źle i się straci pieniądze. Boicie się ryzyka? To sprzedacie mieszkanie i trzymajcie pieniądze w skarpecie. Nie ma inwestycji, która ma 100% gwarancji zysku. Nie każdy musi inwestować w mieszkania, można sobie kupić obligacje. Ludzie tacy jak ta pani wmówili ludziom, że im się ten zysk należy za nic i bez żadnego ryzyka.
gość
3 miesiące temu
Gardzę takimi dobrodziejami, ale nie za swoje pieniądze. Już widzę jakby śpiewak utrzymywał niepłacących lokatorów.
MojNick
3 miesiące temu
Nowa jakość TVP 🤡
Aga
3 miesiące temu
W razie wynajmu zostawcie sobie jeden pokój w umowie dla siebie, wtedy bedziecie mogli wejsc do swojego mieszkania w kazdej chwili. Taka porada. Dla uczciwych to nie problem a potencjalnych oszustwo odstraszy.
Jjjj
3 miesiące temu
Zaczynają się znowu brać za lokatorów i kamienice
ewa
3 miesiące temu
dlatego trzeba nieuczciwych ludzi piętnować ,żeby nie mieli ochoty na nieuczciwość
Och
3 miesiące temu
Ta laska w ogóle jest specyficzna. Do tego nie miała serca WOŚP, a to chyba obowiązkowy talizman w TV PO.
Lilybeth
3 miesiące temu
Wedlug mnie flipping to swietny interes dla osob kochajacych interior design, majsterkowanie, a jeszcze jak ma sie meza co sam duzo zrobi, to juz rewelacja. Nie oburzajcie sie, ale powiem jak to wyglada z mojej perspektywy. Mieszkam w USA, a tu dom to nie jakies dziedzictwo rodzinne, tylko po prostu towar. Tak jak samochod w PL. Tam tez przeciez ktos kupuje samochod tanio, podrasuje i sprzedaje drozej (ale tak uczciwie a nie ze szpachli nawali). Ja uwielbiam projektowac wnetrza, z zamilowania, maz zna sie na kontraktorce wewnetrznej. Kupujemy domy faktycznie "przestarzale", maz remontuje, ja urzadzam i sprzedajemy z zyskiem. Ja sie realizuje w swojej pasji, maz ma prace nie "na etacie". Amerykanie ustawiaja sie w kolejkach po domy "pod klucz" bo sami nie potrafia w domu nic zrobic i nie maja gustu. Kupujemy niezbyt duze domy, zysk na takiej sprzedazy to ok $50K. Wystarczy 2 takie domy w roku sprzedac. W USA flipping to sposob na zarabianie pieniedzy. Ale...w USA jest tez ogromna uczciwosc i nie ma takiej opcji, ze mozna tu wykorzystac starsza osobe. Te domy najczesciej sa na foreclosure, albo po prostu sa zaniedbane, bo w USA remontow sie nie robi czasem przez 40 lat. Te domy, ktore kupujemy, a sa to domy z lat 70/80 tych, maja jeszcze oryginalne kuchnie...i 30 letnie sprzety kuchenne :)
...
Następna strona