Wieniawa ODGRYZA SIĘ Wolszczak i dementuje, że nie chciała czytać scenariusza: "Nie wiem, skąd jej się w ogóle to wzięło!" (WIDEO)
W rozmowie z Pudelkiem Julia Wieniawa opowiedziała nieco o pracy w teatrze. Przy okazji odniosła się do słów Grażyny Wolszczak, która stwierdziła, że celebrytka bała się, iż teatr chce "wykorzystać jej popularność".
Julia Wieniawa od dawna należy do najbardziej zapracowanych polskich celebrytek. 24-latka nieustannie angażuje się w nowe zawodowe projekty i występuje w kolejnych produkcjach. W najbliższym czasie będzie ją można oglądać m.in. w serialu Polsatu "Teściowie", jak również na deskach teatru. Celebrytka znalazła się bowiem w obsadzie nowego spektaklu "Gra" wystawianego przez założony przez Grażynę Wolszczak Garnizon Sztuki.
Julia Wieniawa na ramówce Polsatu. Opowiedziała o występach w teatrze
W czwartek Julia Wieniawa pojawiła się na prezentacji wiosennej ramówki Polsatu. Podczas eventu celebrytka udzieliła wywiadu reporterowi Pudelka. W rozmowie z Michałem Dziedzicem 24-latka opowiedziała nieco o różnicach między pracą na planie serialu a występami w teatrze i zdradziła, jak przygotowuje się do spektaklu. Wieniawa nie ukrywała, że czuje tremę przed premierą "Gry" i ma nadzieję, że jej rola zostanie dobrze odebrana. Jednocześnie zapewniła jednak, że gra w teatrze jest dla niej okazją do rozwoju, a nowe wyzwania dają jej ogromną satysfakcję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Julia Wieniawa odgryza się Grażynie Wolszczak
(...) Lubię wychodzić ze strefy komfortu, bardzo lubię wyzwania, sprawdzać się w nowych przedsięwzięciach czy rolach. Dlatego to zrobiłam, bo to jest dla mnie ogromny rozwój. Miesiąc, codziennie, po kilka godzin w teatrze, ze świetnym reżyserem Norbertem Rakowskim (...) i z Adamem Woronowiczem, który jest na co dzień profesorem w łódzkiej "filmówce", a ja go mam indywidualnie przez miesiąc. (...) Gdybym nie lubiła tych wyzwań, pewnie siedziałabym teraz sobie na Bali i opalała się - powiedziała Pudelkowi Wieniawa.
Julia Wieniawa odpowiada Grażynie Wolszczak
W rozmowie z reporterem Pudelka Julia Wieniawa odniosła się także do niedawnej wypowiedzi Grażyny Wolszczak. Przypomnijmy, że w rozmowie z Jastrząb Post, dyrektorka Garnizonu Sztuki stwierdziła, iż Wieniawa długo nie chciała przeczytać scenariusza spektaklu, gdyż myślała, że teatr "chce wykorzystać jej popularność". W rozmowie z Pudelkiem Julia zdementowała jednak jej słowa.
Niestety zdementuję słowa Grażyny, bo nie do końca jest to prawdą. Nie wiem, skąd jej się w ogóle wzięły te zdania w ustach, ale ok. Od razu przeczytałam scenariusz i jedyne, czego się bałam, to, że Katja, którą gram, trochę za bardzo przypomina, teoretycznie, mnie. Ale później, jak się spotkałam z reżyserem i Adamem Woronowiczem, głównie dla nich wzięłam tę rolę, jeśli mam być szczera, (...) zrozumiałam, że tą postacią mogę wiele powiedzieć prosto z serca - powiedziała Pudelkowi.
Zobaczcie całą rozmowę z Julią Wieniawą.