Wiktoria Gąsiewska zaistniała w show biznesie dzięki roli w serialu Rodzinka.pl i bardzo szybko okazało się, że ma spore predyspozycje do zostania instagramową influencerką. Fani jej życiem prywatnym zaczęli interesować się jeszcze bardziej, gdy zaczęła umawiać się z poznanym na planie produkcji TVP Adamem Zdrójkowskim.
ZOBACZ: TYLKO NA PUDELKU: Adam Zdrójkowski i Wiktoria Gąsiewska przechodzą KRYZYS? "Wpadła w histerię na planie"
Popularność, zwłaszcza ta w mediach społecznościowych, niestety ma też swoje ciemne strony. Część obserwujących analizuje każde zdjęcie i post, szukając czegoś do skrytykowania. Celebrytkom "dostaje się" często nie tylko za opinie, którymi się dzielą, ale też za wygląd. Niedawno pod zdjęciem Wiktorii z sesji, na którym ma wyjątkowo mocno podkreślone usta, rozgorzała dyskusja, czy wydatne wargi to aby na pewno prezent od natury. Gąsiewska ucięła wówczas spekulacje, wyjaśniając, że to wszystko kwestia makijażu.
To najwyraźniej nie dało spokoju fanom młodej gwiazdy, która postanowiła definitywnie rozwiać wątpliwości. Gąsiewska wrzuciła na InstaStories zdjęcie z dzieciństwa która ma być dowodem na naturalność jej ust.
Przekonała Was?
