Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Wpadka w "Dzień dobry TVN". Gość nie wiedział, po co go zaproszono! "PRZYKRO MI"

155
Podziel się:

W ostatnim wydaniu "Dzień dobry TVN" postanowiono poruszyć kwestię cen miejskich toalet. Do studia zaproszono jednak zupełnie niezwiązanego z tematem gościa, komika Wojciecha Fiedorczuka. Wyszło niezręcznie.

Wpadka w "Dzień dobry TVN". Gość nie wiedział, po co go zaproszono! "PRZYKRO MI"
Wpadka w "Dzień dobry TVN"? Gość nie wiedział, dlaczego go zaproszono (AKPA, player)

Z racji tego, że poranne programy takie jak "Dzień dobry TVN" czy "Pytanie na śniadanie" nagrywane są na żywo, nie brakuje trudnych do skontrolowania sytuacji. Choć czasami bywa zabawnie, śniadaniówkowe wpadki znacznie częściej wywołują ciarki żenady.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Małgorzata Rozenek o pracy przy "Dzień Dobry TVN"

Do dziwnej sytuacji doszło podczas czwartkowego wydania "DDTVN". W prowadzonym tego dnia przez Annę KalczyńskąAndrzeja Sołtysika programie poruszono m.in. drażliwy temat cen za miejskie toalety. Początkowo zaprezentowano reportaż Vito Casettiego, a następnie przeniesiono się do studia. Na kanapie obok wspomnianego Włocha zasiadł również Wojciech Fiedorczuk. Znany komik i stand-uper sprawiał wrażenie wyraźnie skonsternowanego. Jak się po chwili okazało, jego mina wynikała z tego, że... nie został uprzedzony, jaki temat będzie omawiał.

To znaczy, ja trochę źle zrozumiałem, po co jestem zaproszony... - zaczął niepewnie. Myślałem, że chodzi o kwestie artystyczne, bo ja i w teatrze występuję, i też na scenie, a tutaj mówimy o takich rzeczach... Ja rozumiem, ale żeby od razu mnie łączyć z takimi sprawami i wzywać po to? Przykro mi delikatnie, że akurat... Ale mogę mówić, mogę mówić - stwierdził Fiedorczuk.

Z sytuacji spróbowała wybrnąć Kalczyńska, wypalając:

"Nic, co ludzkie, nie jest nam obce". Nie znasz tego powiedzenia? - spytała gościa z uśmiechem na twarzy.

Zaprawiony w bojach komik postanowił udowodnić, że ma do siebie dystans i pokusił się o ironiczną odpowiedź:

Chodzimy, lubimy nawet... Żona z dziećmi ganiają czasem do toalety i to się sprawdza. (...) Zrezygnowaliśmy przez inflację z restauracji i chodzimy raczej do toalet, bo jest taniej troszeczkę - żartował.

Wyszło zabawnie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(155)
Jjutl
rok temu
A to ten przyjął zaproszenie do programu i nie pytał w jakim temacie? xD siebie warci wszyscy
Pipi
rok temu
Widziałam to i faktycznie koles od samego poczatku mial mine jak by bie wiedzial co tu robi😂
Andromeda
rok temu
Obelga dla absolwentów dziennikarstwa jest nazywanie tych ludzi dziennikarzami.
Ola
rok temu
Wpadka to fakt. Tematy w śniadaniówkach są poniżej pasa.
Haha
rok temu
TVN i wszystko jasne
Najnowsze komentarze (155)
Prawda
rok temu
W takim przypadku to wina osób które zaprosiły gościa do programu i ogólnie brak profesjonalizmu prowadzących którzy będąc na takich stanowiskach nie powinni mieć problemu żeby wybrnąć z takich sytuacji i doprowadzić rozmowę do końca.....
XYZ
rok temu
Pani prowadząca powinna pracować jako detektyw wyśledzi wszystko
Tyi
rok temu
Oboje prowadzący są żenujący czas na zmiany
gość
rok temu
dał czadu, podobało mi się to, super facet , klasa ! miny prowadzących były bezcenne hihihi
fazi
rok temu
CAŁY TVN :)
aurrora
rok temu
Przecież to Fiedorczuk, to jest jego kreacja artystyczna i jego sposób żartowania. No cóż nikt nie zakumał?
Aaaa
rok temu
Odkąd w dzień dobry TVN jest P. Rozenek, to ta stacja jest dla mnie na równi z TVPIS, czyli dno...
Seth.
rok temu
Program na żywo. Wpadki się zdarzają. Śniadaniówka charakteryzuje się lekką formą i treścią. Uważam że nic się nie stało. Facet wyszedł z tego z klasą.
Bellman
rok temu
Kto ogląda te głupoty?
Yogi
rok temu
🤮tvn
Klara
rok temu
Ludzie , to Jest komik i to było celowe zagranie ! Żeby było zabawnie ! Nie zajarzyliscie ?
Nik
rok temu
Jaka telewizja takie tematy
Asa
rok temu
Mistrz! Pieknie wybrnal z sytuacji i jeszcze z humorem. Prawdziwy komik!
Marlena
rok temu
PROFESJONALIŚCI!
...
Następna strona