Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Wydawało się 10 tysięcy na kreację, teraz je sprzedaję!"

63
Podziel się:

"Miss Gizzy bazowała na tym, że mam pieniądze i na wszystko leję. Nie muszę zarabiać na celebryctwie" - chwali się Witkowski.

Michał Witkowski po tym, jak pozował uśmiechnięty z symbolem "SS" na czapce, nie może sobie znaleźć miejsca w show biznesie. Kompromitująca wpadka skończyła się wstrzymaniem premiery jego książki i odrzuceniem przez celebryckie środowisko. Witkowski szuka więc sposobu, by odbudować swoją pozycję. Ostatnio ogłosił, że "dziwoląga już nie będzie", a wszystko co robił do tej pory służyło tylko zebraniu materiału na nową książkę. Przypomnijmy: OŚWIADCZENIE Witkowskiego: "Dziwoląga już nie będzie. Nie zwariowałem, jestem pisarzem!"

Niestety, "jaki kraj, taki Truman Capote". Witkowskiemu pozostało więc chwalenie się, ile wydał na modne ubrania. Żeby wszyscy się o tym dowiedzieli, zorganizował wyprzedaż swoich stylizacji. "Różowy garniak od Kamila Sobczyka. Tylko Warszawa, bo trzeba przymierzyć. 700 z 2 tysięcy. Czajnik gratis" - pisze na Facebooku.

- Miss Gizzy bazowała na tym, że ja mam pieniądze i na wszystko leję. Nie muszę zarabiać na celebryctwie - chwali się pisarz. Gdybym chciał zarabiać, to musiałbym wyglądać i zachowywać się zupełnie inaczej i mówić zupełnie co innego. Miss Gizzy polegała na tym, że wydawało się 10 tysięcy w "Witkacym" na jedną kreację, tylko po to, żeby dostać hejty za to w nagrodę. Wydawałem pieniądze, teraz sprzedaję te rzeczy.

Witkowski zapewnia też, że ubrania kupował, a nie wypożyczał: Jak bym nie kupił ich, tylko wypożyczył jak niektórzy, to nie mógłbym ich teraz sprzedawać. Jest wielka akcja sprzedaży garażowej: kup ciuch po świętej pamięci Miss Gizzy. Można nawet kupić prosiaczka. Te ciuchy, które sprzedaję, były już u mnie w sześciu różnych stylizacjach użyte. Po sześciu razach, to już naprawdę się nie kwalifikuje do wzięcia na jakąś imprezę.

_

_

_

_

_

_

_

_

_

_

_

_

_

_

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(63)
gość
9 lat temu
ściemniamy troszunie prosiaczku.... nie????
gość
9 lat temu
Są chętni na te "kreacje"? Weszłam na jego profil i rzeczywiście masakra!
XD
9 lat temu
skąd on miał na to wszystko pieniążki?
gość
9 lat temu
Z siedzenia na pudełku sie tego nie dowiesz, ale książki tego pana są bestsellerami w wielu krajach na swiecie
gość
9 lat temu
jest pisarzem o MIEDZYNARODOWEJ SLAWIE czyt. milionerem
Najnowsze komentarze (63)
ROSHFOR
9 lat temu
Są takie specjalne pojemniki gdzie się wrzuca.
gość
9 lat temu
pierdolo ny san ymiec w d*p e jeb
gość
9 lat temu
ja na spodnie wydaje 35 zl nosze je do konca skand taki d***k bierzetyle szmaluw
urszulka
9 lat temu
ha h ah a tacy bogaci a sprzedają swoje ciuchy bo....nie stać ich na nowe
gość
9 lat temu
Taka sam parówa mieszka w niemodlinie na bohaterów powstan śląskich i wabi się przemysław jordan, niby jakis jorbud prowadzi,ale nawet jego bliscy twierdza zewiecej go kiszkują nawet niż coś wezmiei liczne jego pedałlki sie do niego namietnie usmiechaja..
hahaha
9 lat temu
w lepszych kreacjach chodzą menele po tanie wino
Gościu
9 lat temu
CO to jest ?
gość
9 lat temu
Kocham.was
gość
9 lat temu
CO TO K***A ZA P***Ł???
gość
9 lat temu
a kto to jest? czym on się w tej naszej PL zajmuje? nie znam człowieka....
rowny_gość
9 lat temu
Na ostatnim zdjeciu wyglada jak syn Stonogi xD
gość
9 lat temu
Jego książki były bestsellerami wyłącznie we wsi zwanej Polską.
gość
9 lat temu
Coehlo też pisze bestsellery... Hitler też jeden napisał. to świadczy tylko o tym, że ludzie w większości są niewymagający.
gość
9 lat temu
Jakiś czas temu pisał o chęci błyszczenia a teraz się z tego wycofuje. I to przypadkiem po przykrej kompromitacji...
...
Następna strona