Trwa ładowanie...
Przejdź na

Wyszkoni o raku tarczycy: "Był blisko nerwów strun głosowych. Bałam się o głos!"

56
Podziel się:

"Strasznie to przeżyłam. Miałam obawy, czy będę dalej".

Rok 2016 był wyjątkowo trudny dla Anny Wyszkoni. W marcu jej partner i menedżer Maciej Durczak odwołał zaplanowane koncerty i zapowiedział, że piosenkarka wróci na scenę dopiero z początkiem maja. Dopiero pod koniec maja, na SuperHit Festiwalu w Sopocie 35-letnia Wyszkoni przyznała, że przez ten czas zmagała się z ciężką chorobą. Przy okazji rutynowych badań profilaktycznych wykryto u niej guza tarczycy. Tak wspomina te chwile:

Pojawił się strach i obawa, czy będę dalej i co będzie dalej. Rok 2016 był bardzo trudnym. Los spłatał mi figla, okazało się, że mam nowotwór, strasznie to przeżyłam. Pojawiały się różne myśli, w tym obawa o głos, bo to był nowotwór tarczycy, więc blisko nerwów strun głosowych. Po 2 miesiącach od operacji wróciłam na scenę i chłonęłam pełnymi garściami.

Źródło: UWAGA! TVN/x-news

KOMENTARZE
(56)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
WYRÓŻNIONE
gość
9 lat temu
Też jestem po operacji raka tarczycy, który był usytuowany przy samej tchawicy.Jestem już rok od operacji, a właściwie po zabiegu, bo tak to wygląda. Absolutnie nie było to straszne. Na drugi dzień po zabiegu wyszłam do domu. Teraz najważniejszym jest ustawić dobrze poziom hormonów i co trzy miesiące sprawdzać markery.
gość
9 lat temu
I PO CO nascie razy o tym mówic???
Ryś
9 lat temu
Nie bała się o życie tylko o głos.
gość
9 lat temu
Matko też miałam raka tarczycy i jej usuniecie wraz z węzłami i nie przeżywam tego na kazdym kroku ileż można tego słuchać kobieto nie rób z siebie ofiary losu
gość
9 lat temu
Nigdy jej nie lubilam, ale ma (TYLKO) JEDNA fajna piosenke. NIebieska sukienk. Po rozstaniu z chlopakiem mozna podciac sobie przy tej piosence zyly.... Naprawde fajna fajna, jedyna, a nie kupa w stylu "agnieszka juz dawno tutaj nie mieszka" zawsze czulam sie zazenowana poziomem jej piosenek "to ja narcyz sie nazywam bla bl bla". ale "niebieska sukienka jest spooko!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (56)
gość
9 lat temu
Życzę zdrowia Pani Aniu.
gość
9 lat temu
Beztalencie, tworzy disco polo
gość
9 lat temu
Poziom jej piosenek to zenada. Nie da sie sluchac tych wypocin. Prosze brac przyklad z Dawida Podsiadlo albo Comy
Umiar
9 lat temu
...........może trochę prywatności...... Wiesz co to jest prywatność??? Kobieto???
gość
9 lat temu
Fajnie śpiewa, zajefajna, atrakcyjna kobieta.
gość
9 lat temu
Straty by nie bylo
gość
9 lat temu
To akurat mało inwazyjny rodzaj raka .
gość
9 lat temu
jestem 1,5 roku po całkowitej recesji tarczycy,będzie dobrze ,też sie bałam powodzenia Aniu
gość
9 lat temu
Ale ona gada bzdury .Ja tez miałam blisko strun i nic się nie stało .Chcr żeby ludzie jej wspolczyli
gość
9 lat temu
Moja ulubiona piosenkarka, zdrowia życze.
gość
9 lat temu
Gloryfikacja swojej osoby. To marne. Wszystkie strumektomie nie tylko z powodu raka traczycy sa ryzykowne ale ryzyko jest niskie zwłaszcza gdy się jest w rękach dobrego operatora. Więc bez przesady.
gość
9 lat temu
Nie cierpię tej baby, w*******a i te jej dyskopolóweczki dla mało ambitnych odbiorców. Biedni ci celebryci tacy schorowani i tak szybciutko cudownie uzdrawiani. A ten łysol kiedyś na forum krytykował pewną panią , że się lansuje na chorobie której nie ma.
gość
9 lat temu
Aniu, jesteś moja ulubioną piosenkarką. Cudownie śpiewasz ! Jesteś kochana. Dbaj o siebie. Pozdrawiam cię serdecznie.
gość
9 lat temu
A moja mama zmarła na raka tarczycy 4 lata temu..,