Mi się wydaje,że po imperzie Wieniawa,byli po koksie,jak tu nie prosić o fajke niezjomych,pewnie przed imprezą była afther party na promocje albumu,a potem impreza do rana z vipami w klubie,I ładowanie koksu do nosa.Już niedugo Wieniewa nie będzie wiedziała jak żyje,bo będzie ładowanie kosku i krechy,z dobrymi wujkami dobra rada w show bussinesie.