Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
|
aktualizacja

Złotousta "Mała Ania" pozdrawia "fanki" swojej biografii: "DESPERATKO, PROSTACZKO, NA NIC NIE ZASŁUGUJESZ"

170
Podziel się:

Patocelebrytka postanowiła ostro zabrać się za wczesną promocję swojego "dzieła" literatury. Zapowiada się pasjonująca lektura?

Złotousta "Mała Ania" pozdrawia "fanki" swojej biografii: "DESPERATKO, PROSTACZKO, NA NIC NIE ZASŁUGUJESZ"
(ons, ons)

W ciągu 7 lat obecności na antenie MTV bohaterowie kontrowersyjnego hitu Warsaw Shore zdążyli już na dobre uściełać sobie gniazdko w polskim show biznesie. Daleko im co prawda do gwiazd grubego kalibru, jednak ich pijackie wyczyny i przygody w "bzykalni" zapewniły im wystarczającą liczbę fanów, aby mogli z powodzeniem utrzymywać się ze sprzedaży wątpliwej jakości produktów za pośrednictwem Instagrama - no cóż, każdy orze, jak może. Mało kto spodziewał się jednak, że członkowie "Ekipy z Warszawy" kiedykolwiek staną się inspiracją dla czegoś więcej niż wulgarnego mema. W tej kwestii nieźle zaskoczyła nas ostatnio weteranka programu - "Mała Ania", która właśnie szykuje się do powitania na świecie swojej... biografii.

Wizja drzew ścinanych wyłącznie po to, aby na ich szczątkach wydrukowano powieść inspirowaną wyboistym życiorysem celebrytki wyraźnie nie przypadła do gustu sporej części internautów, którzy swoje rozgoryczenie postanowili wyrazić w sekcji komentarzy na instagramowym profilu Aleksandrzak. Nie obyło się bez słów ostrej krytyki.

"Przecież twoje życie to siedzenie w domu, pieseczek i zdjęcia na Instagrama, plus dwa razy w roku "Warsaw Shore". O czym tu pisać? Przecież nie robisz w swoim życiu nic ciekawego, nie masz żadnych zainteresowań, po co tracić papier na coś takiego? To tak jakby opisać życie Katarzyny z Pcimia Dolnego. Niby można, ale w jakim celu"? - napisała jedna z użytkowniczek portalu.

Przyrównanie do "Katarzyny z Pcimia" musiało mocno nie spodobać się Ani, która natychmiast przystąpiła do kontrataku, również nie przebierając w słowach.

"A ty to wiesz, bo widzisz to na Insta, nie? Haha, wybacz, że nie dodaję jak ty codziennie śniadania i koloru g..na, które robię. Oj desperatko, ale po co te nerwy? Nie widzisz mojego życia, bo dostajesz tylko tyle, na ile zasługujesz, czyli nic. Dlatego nie wiesz, jakie mam pasje. Instagram traktuje jako zarobek, nie jak miejsce do spowiadania się wam z tego, co robię. Jak byś troszkę mózgu użyła, to byś wiedziała, że im mniej wiesz, tym lepiej śpisz, prostaczko" - poradziła swojej antyfance.

Odpowiedź ta natomiast wywołała reakcję kolejnej obserwatorki Aleksandrzak, która poczuła się ponoć zraniona na myśl, że jej idolka posługuje się Instagramem wyłącznie w celach zarobkowych, nic sobie nie robiąc z możliwości bliskiego kontaktu z fanami.

"Dobrze wiedzieć.Fani będą zachwyceni, że są tu dla ciebie tylko dla zarobku i dostają to, na co zasługują. Czyli nic" - czytamy.

Myślicie, że epizod z obrzucaniem anonimowych internautów inwektywami będziemy mogli znaleźć w biografii "Małej Ani"? Może uzbiera się materiał na trylogię?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(170)
jolo
4 lata temu
Jestem przekonana na jej przykładzie że te wszystkie książki celebrytów nie piszą oni sami tylko sygnują swoim nazwiskiem. Fizycznie nie możliwe jest że panna która zdania sklecić nie potrafi raptem książkę pisze. Śmiech na sali.
Prawda
4 lata temu
Kto promuje takie lachony!!!
Pfdf
4 lata temu
Co ten plebs ma w glowie...
Karolina
4 lata temu
Ja chcę czasy gdy kanapka z pasztetem miała smak, a nie gdy pasztet robi karierę du... a
Miska
4 lata temu
Pusto, pusto i totalny brak wychowania do tego pasztet przerobiony na plastik a i tak pasztet z tym, ze plastikowy 😆🤣
Najnowsze komentarze (170)
Ktos
4 lata temu
Zwykłe szczewo
Didi
4 lata temu
Palić to na stosie
Onaonaona
4 lata temu
I kto tu jest prostaczka.. 🤦‍♀️
Ha ha ha
4 lata temu
Seriooooo wojna porównana do ws
A :)
4 lata temu
Musi zarobić na utrzymanie sztucznej twarzy w ryzach jak za parę lat zacznie sie rozpadac. No i zapewne na operacje ewentualnego dziecka żeby partner sie nie zdziwił, ze córka nic a nic nie podobna do obecnej kobiety.
MIKA
4 lata temu
Boze co za porównanie wojny do programu gdzie tylko.pija i po kątach się bzykaja .Żenada,żenada.......
Klaudia21
4 lata temu
A Wy wszyscy jej zazdrościcie ponieważ nie osiagneliscie tyle co Ona i nigdy nie będzie tacy jak Ona . Mała Ania to jedyna uczestniczka która szanowała się najbardziej i nie latała z byle kim do Bzykalni . W ciągu tych12 sezonów widzialam ją tam chyba raz i to ze SWOIM CHŁOPAKIEM. Tak samo jak Ewelina . To są dwie najlepsze uczestniczki. Wszyscy którzy hejtuja takie osoby to są to osoby bez wartości. Wedlug mnie Warsaw Shore bez Ani to już nie będzie to samo . Ja to chociaż w 5% chciała bym być taka jak ona . I zazdroszczę jej tego co w życiu osiągnęła i przeżyła.
XZY
4 lata temu
Ale wy jesteście śmieszni 😂😂 Nie dostajecie tego o co prosicie, i zaczynacie gnojenie xD jak typowe kundle 😂😂😂
Ewa
4 lata temu
Ładna dziewczyna ale niestety inteligencją nie grzeszy, i nie pisze tego złośliwie ale oglądając program stwierdzam, że ma bardzo mało wiedzy .
Gosciowa
4 lata temu
No tak komentarze zazdrosnych lachonow xd większość z was poprostu zazdrości xd
Aga
4 lata temu
patologia
Buhaj
4 lata temu
Ona jest po zawodówce więc wybaczcie jej debilizm
Oburzona
4 lata temu
Prostaczka? Hahaha powiedziała dama z wyższych sfer. Latawica.
Maniek
4 lata temu
Z będzimia, i wszystko jasne. Powinni to wysadzić i zaorać.
...
Następna strona