Dzięki konsekwentnemu dążeniu do celu oraz medialnemu rozgłosowi Anna Lewandowska znajduje się w czołówce najlepiej zarabiających kobiet w Polsce. Zaradna bizneswoman i celebrytka w jednym może pochwalić się licznymi inicjatywami, które sukcesywnie rozszerza o kolejne projekty przynoszące niemałe zyski. Wciąż pracująca gwiazda, dzieli swój czas między opiekę nad Klarą i Laura, a rozwijaniem kariery.
Jako pełnoetatowa kobieta biznesu oraz instagramerka, Ania nie ma zbyt dużo wolnego czasu. Każdy dzień przynosi nowe wyzwania, którymi gwiazda dzielnie stawia czoła.
Wciąż pracująca na pełnych obrotach Lewandowska w najnowszym instagramowym poście zwierzyła się z trapiących ją myśli. Tryskającą energią bizneswoman, dopadło zmęczenie. Z tego powodu gwiazda postanowiła napisać post, który jest utrzymany w poważniejszym tonie.
Mam dzisiaj trudny dzień. Targają mną różne emocje, ale nie chcę ich ukrywać. Instagram to zwykle ładne obrazki. Sama też staram się dzielić tutaj przede wszystkim pozytywnymi elementami swojego życia, ale dziś czuję się po prostu zmęczona. Jestem zmęczona grudniem, tym całym rokiem, ilością obowiązków, no i presją, którą często wywieram sama na siebie. Chyba się starzeję - wyjawiła szczerze.
Kolejna część adresowana była do jej fanów. :
Ciągle wiele z nas dąży do perfekcji. Prawda? A przecież nie jesteśmy cyborgami, nie jesteśmy studniami bez dna… w którymś momencie po prostu zaczyna się przelewać. No i Was też zachęcam do zmian. Bo świadomość to przecież pierwszy krok, żeby wprowadzać jakieś poprawki. Dlatego warto o tym mówić, określać swoje potrzeby, cele i priorytety. Rzeczy Ważne dla Was. A nie dla innych. Dla Was. Żeby więcej było w tym życiu balansu - nawoływała.
Weźmiecie pod uwagę rady od Ani?
W Pudelek Podcast wyznamy, za którą skończoną karierą najbardziej tęsknimy!
