Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|

Zofia Zborowska PSIOCZY na hiszpański hotel: "Mówiono, że dzieci do trzeciego roku życia nie płacą za jedzenie, a jednak PŁACĄ!"

238
Podziel się:

Kilka dni temu Zofia Zborowska zameldowała się na słonecznej Teneryfie. Jak to na celebryckich wczasach bywa, nie wszystko idzie zgodnie z planem. Obsługa hotelu nie spełniła prośby aktorki, co do transportu. Wcześniej pojawił się problem z cenami...

Zofia Zborowska PSIOCZY na hiszpański hotel: "Mówiono, że dzieci do trzeciego roku życia nie płacą za jedzenie, a jednak PŁACĄ!"
Zofia Zborowska (AKPA)

Kilka miesięcy temu Zofia Zborowska obwieściła instagramowej "publiczności", że w przyszłym roku jej rodzina powiększy się o kolejnego członka. Żona Andrzeja Wrony postanowiła nie trzymać fanów w niepewności i zdradziła płeć nienarodzonej jeszcze pociechy - okazuje się, że 2-letnia Nadzieja będzie miała siostrę. W tym wyjątkowym dla aktorki czasie, jej media społecznościowe przesiąknęły treściami dotyczącymi właśnie rodzicielstwa i uroków ciąży. Przez ostatnie dni Zofia namiętnie relacjonowała hiszpańskie wakacje, dzięki którym mogła odpocząć od szarej codzienności i naładować baterie przed, z pewnością, intensywnym okresem w życiu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zofia Zborowska o aktorskim przestoju: "Teraz jestem przede wszystkim mamą!"

Zofia Zborowska wypoczywa na Teneryfie. Hotel okazał się koszmarem

W ostatnich dniach na Instagramie Zofii Zborowskiej pojawiło się wiele uroczych, wakacyjnych obrazków. Czymże byłyby jednak celebryckie wczasy bez dramy? Aktorka pożaliła się w czwartek obserwatorom na chaos organizacyjny i kulejącą komunikację w hotelu, w którym stacjonowała z bliskimi. Zaczęło się od nieporozumienia w sprawie restauracyjnych cen.

Nie polecam tego hotelu, bo np. w bufecie było nam mówione, że dzieci do 3 roku życia nie płacą za jedzenie, a przy check oucie jednak płacą. Bo pani w recepcji twierdzi, że od 2 roku życia. Teraz czekam na managera na wyjaśnienie tego. I tu nie chodzi o kasę (chociaż 200 euro robi różnicę), tylko o czas oraz ich totalnie nieogarnięcie, bo co innego mówią w restauracji, a co innego w recepcji. I takich sytuacji miałyśmy tu bez kitu kilkanaście - tłumaczyła zniesmaczona.

Kolejnym problem było niespełnienie wymagań, co do transportu. Trudno dziwić się zdenerwowaniu Zofii, gdyż aktorka miała na względzie bezpieczeństwo najmłodszych.

Kolejna sytuacja. Wczoraj zamawiamy na dziś busa na lotnisko i od wczoraj 3 razy prosiłyśmy o foteliki dla dzieci. Dopiero dziś o 12 pani w recepcji powiedziała, że nie daje nam gwarancji, że będą te foteliki, no bo tak to już tutaj jest. Zgadnijcie, czy przyjechała taxi z fotelikami... I znowu wkurza mnie to, że nikt nam o tym wczoraj nie powiedział, bo gdybyśmy wiedziały, że jest minimalna szansa na to, że dzieci będą jechać przez 45 minut bez fotelików, to ogarnęłybyśmy sobie inny transport. Na luzie - zaznaczyła Zofia Zborowska.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(238)
Luśka
3 miesiące temu
Ja się dziwię, że w ogóle takie osobistości musiały za siebie zapłacić ! Skandal !
Gość
3 miesiące temu
Ona jest niesympatyczna jak jej ojciec
Nick
3 miesiące temu
Może po prostu nie zrozumiała co do niej mówią? 🤔
Oko
3 miesiące temu
Widać, że nie chciała jechać tam gdzie „plebs” czyli z biura podróży. Pojechała na własną rękę, hotel załatwili sami - nie ustalili wcześniej szczegółów - no i takie są konsekwencje. Z braku dotrzymania umowy z obu stron…. Swoją drogą, ciężka klientka …
Ewa
3 miesiące temu
Masakra 😳
Najnowsze komentarze (238)
Eeeej
3 miesiące temu
Gwiazda znana z tego ,że jest żoną Wrony i córka Zborowskiego ot,co 😅
prawda
3 miesiące temu
Pewnie, wszystko powinno być "za darmo" dla dzieciatych. Niech inni klienci płacą więcej i słuchają wrzasków, bo jedna z drugą r0zło0żyła n0gi
jola
3 miesiące temu
kto to jest żeby o niej pisać>>>
ana
3 miesiące temu
Boszeee. Widzisz i nie grzmisz. Przyjedzie to to, z lasu wypuszczone do ludzi i rżnie wielką panią, robiąc przy tym antyreklamę Polakom. Nie stać cię na 200 euro to jedziesz na zupkach chińskich a płacisz tylko za dzieci.
Pikel
3 miesiące temu
Wieśniaczka sama za nic nie płaci. Płaci jej mąż. A wcześniej płacił jej wieloletni facet. A wczesniej rodzice.
Język
3 miesiące temu
Dziecko 3 letnie nie może płacić bo nie ma pieniędzy. Do lat 3 dziecka nie pobieramy opłaty za wyżywienie.
Mania
3 miesiące temu
Jak zobaczyli jej rodzinę to najchętniej policzyliby za to jeszcze nienarodzone więc niech się cieszy
Wrona kracze
3 miesiące temu
Anżej za sandały zapłacił to i za menu dziecięce też!!!
bhy
3 miesiące temu
Oczywiscie że dzieci nie płacą.Placą ich rodzice xD
Edi
3 miesiące temu
Panna Nikt
Egina
3 miesiące temu
No bidula, będzie musiała pewnie kredyt zaciągnąć żeby dopłacić
JJC
3 miesiące temu
Taaaa nie chodzi o kasę... oczywiście że chodzi. Pani Zborowska najchętniej nie płaci za nic w zamian za to że wspomni na swoim instagramie o restauracji, hotelu, usludze itp.... W Hiszpani pewnie nie wiedzieli.... z jaką to osobistością mają do czynienia. Płacić za jedzenie dziecka- No skandal!!! :)
Adam
3 miesiące temu
A może pani zaborowska nie zrozumiała poprawnie w obcym języku co mówi pani na recepcji
🥴🤧💩
3 miesiące temu
🤢🤮
...
Następna strona