Zosia Ślotała wypromowała się na celebrytkę pozując na imprezach obok Borysa Szyca. Stylistka rozstała się z nim, ale nie z show biznesem. Nadal regularnie pojawia się na imprezach i bankietach. Widać wyraźnie, że czuje się już gwiazdą.
Na galę Viva-najpiękniejszych nie przyszła sama, ale w towarzystwie nowego chłopaka. Tym razem to ona zrobi z kogoś gwiazdę?
Jeżeli chłopak Zosi wypromuje się teraz na imprezach, pozując przy niej, to trochę jakby odbijał odbitą sławę jej byłego faceta. Jak myślicie, jak daleko może to tak działać?