W kwietniu śledziliśmy finał dziewiątej odsłony programu "Love Island". W ostatnim odcinku zmierzyły się trzy pary: Asia i Rafał, Patrycja i Robert oraz Zuza i Jarek. Widzowie swymi głosami zdecydowali, że to ostatni z wymienionych duetów zasługuje na zwycięstwo, przyznając mu ponad połowę wszystkich głosów.
Zwycięzcy 9. sezonu "Love Island" już się rozstali. Co ich poróżniło?
Mimo że od tego triumfalnego wieczoru nie minął jeszcze nawet miesiąc, Jarek zaskoczył wszystkich informacją, że jego związek z Zuzą już się zakończył.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Moja relacja z Zuzą dobiegła końca, nie jesteśmy już razem. Nigdy złego słowa o niej nie powiem, bo wiele wyniosłem z tej relacji. I przepraszam wszystkich widzów, którzy nam kibicowali, ale życie nas zweryfikowało. I jako wygrana para, chyba rozchodzimy się jako pierwsi. Wszystkiego dobrego, Zuzanno - przekazał na InstaStory.
ZOBACZ: TYLKO NA PUDELKU: Osoba z TVP komentuje braku awansu Polski do finału Eurowizji: "Jest nam PRZYKRO"
Początkowo chciał zachować taktowny ton i pokazać, że rozstają się z klasą. Szybko emocje wzięły górę i wyjaśnił, co przyczyniło się do takiego obrotu spraw.
Jedyne czego żałuję to, że nie podziękowałem Zuzi w programie, tylko po tygodniu spędzonym razem, było tak samo jak w programie spięcia o to, że nie zamykam lodówki, o to, że za głośno chodzę w moim własnym domu, o to, że taxi się spóźniło, czy o to, że chce spędzić trochę czasu z przyjaciółmi, a nie 24/7 z nią. Więc po jednej z takich sytuacji NA ŻYWO zakończyłem relację - dodał.
Drugie oświadczenie Jarka pojawiło się po tym, jak Zuzanna opublikowała na YouTubie filmik zatytułowany "Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje". Dziewczyna opowiedziała, jak sytuacja wygląda z jej perspektywy. Podkreśliła, że wyznała uczucia, ale Jarek ich nie odwzajemnił.
Chociaż przy kamerach, przy wywiadzie osoba ta mówiła, że coś silnego jest między nami. Ale jednak jak te kamery są wyłączone, to może nie ma tych uczuć... - powiedziała ewidentnie rozżalona.
Zapewniła, że naprawdę wierzyła w przyszłość tego związku. Pokazała nawet screena ich SMS-ów, w których Jarek poinformował ją, że chce zakończyć ich relację.
Potem uczestniczka dziewiątego sezonu "Love Island" zamieściła wpisy na InstaStory. Dała do zrozumienia, że zamierza odciąć się na chwilę od social mediów, bo sytuacja mocno ją zraniła i jej "ciało i zdrowie psychiczne tego potrzebują".
Z tym nagraniem chciałam wyjść z milczenia i dać wam wyjaśnienia na temat moich uczuć. Potwierdzam, że bardzo często robiłam spiny, nie do końca miałam zaufanie do tej osoby. Jeszcze raz, jak powiedziałam na filmie. Popełniłam wiele błędów. Biorę za nie całkowitą odpowiedzialność, ale jednocześnie pracuję nad nimi i nie boję się o tym mówić. Dla mnie najważniejsza jest szczerość. Jednakże nie życzę mu żadnego złego. Nie życzę źle nikomu, nawet pająkowi. P.S: Wszystko, co się mówi lub publikuje w sieci. Nawet rozmowa na WhatAppie. Jest rejestrowane. P.S: Trzeba zmierzyć się z rzeczywistością. Ale proszę, nie mieszać mnie więcej do tej osoby życzę mu powodzenia. Nikt nie jest idealny ja na pewno nie [pisownia oryginalna - red.] - napisała.