W ostatnim czasie wśród polskich celebrytek zapanowała moda na chwalenie się szczupłą figurą po ciąży. "Rekordzistki" prezentują na Instagramie płaski brzuch zaledwie kilka tygodni po urodzeniu dziecka. Anna Lewandowska już miesiąc po porodzie publikowała zdjęcia z siłowni, na których prężyła szczupłe ciało w obcisłym stroju.
Podobnie jak Natalia Siwiec, która pochwaliła się płaskim brzuchem dwa tygodnie (!) po urodzeniu Mii. Internauci byli tak zszokowani, że zarzucali jej nawet, że wcale nie rodziła, tylko wynajęła surogatkę.
Przypomnijmy: Siwiec chwali się płaskim brzuchem DWA TYGODNIE po porodzie. Fanki: "Tak nie wygląda kobieta w połogu!" (FOTO)
Do grona mam-celebrytek chwalących się szczupłą figurą dołączyła właśnie Julia Pietrucha. Aktorka i piosenkarka urodziła dziecko pod koniec czerwca. Córeczka, która jest owocem związku z Mateuszem Jankowskim, otrzymała na imię Gaja. Informacją o jej narodzinach Julia pochwaliła się na Instagramie. Od tamtej pory Pietrucha zamieściła już kilka zdjęć z córeczką, choć nie pokazała dotąd jej twarzy. Na najnowszych zdjęciach zaprezentowała za to umięśniony brzuch.
A ja tak spędziłam dzisiejsze popołudnie. Wśród koni, jabłoni skacząc do woli - napisała pod zdjęciem, na którym wykonuje energiczny podskok.
Fani Julii nie mogli się nadziwić, jak szybko wróciła do formy.
"Jak ty to zrobiłaś, że jesteś taka szczupła?", "Cudowna figura, zazdroszczę!", "Taki brzuch trzy miesiące po porodzie to jakiś żart?" - pisali.
Faktycznie jej figura robi wrażenie?