Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ignacy Węgrzyn
Ignacy Węgrzyn
|

Jessica Ziółek pokazała nagranie, na którym PŁACZE. Była partnerka Arkadiusza Milika opowiedziała o problemach ze zdrowiem

95
Podziel się:

Jessica Ziółek podzieliła się w mediach społecznościowych szczerym wyznaniem. Była partnerka Arkadiusza Milika od kilku lat zmaga się z chorobą. W najnowszym poście pokazała nagranie, na którym płacze. Wyznała, z czym się zmaga.

Jessica Ziółek pokazała nagranie, na którym PŁACZE. Była partnerka Arkadiusza Milika opowiedziała o problemach ze zdrowiem
Jessica Ziółek (Instagram)

Kilka lat temu o Jessice Ziółek zrobiło się głośno za sprawą związku z Arkadiuszem Milikiem. Przez dziesięć lat tworzyli jedną z najpopularniejszych par, a partnerka piłkarza dołączyła do zacnego grona najsłynniejszych polskich WAGs. Ziółek i Milik rozstali się w 2021 roku i dziś układają sobie życie u nowych partnerów.

Jessica związała się z bramkarzem Miłoszem, a w zeszłym roku na Instagramie pochwaliła się zdjęciem pierścionka zaręczynowego. Była partnerka Milika doskonale odnalazła się w mediach społecznościowych, gdzie obserwuje ją spore grono fanów. Jessica publikuje wiele zdjęć oraz nagrań i stara się być, jak najbardziej autentyczna dla swoich odbiorców. Teraz zaskoczyła szczerym wyznaniem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Anja Rubik komentuje wyniki wyborów i MIAŻDŻY TVP! "Jest całkowicie w rękach PiS-u. Nie ma tam wiarygodnych informacji"

Jessica Ziółek o walce z chorobą

Jessica Ziółek zdecydowała się podzielić ze swoimi obserwatorami problemem, z którym zmaga się od lat. Influencerka opublikowała na Instagramie nagranie i obszerny wpis, w którym przyznała się, że walczy z załamaniem psychicznym.

Nigdy nie byłam słabsza niż przez te ostatnie 2 lata … uwierz mi … To była największa walka, jaką musiałam podjąć… To była przecież walka o moje życie, a wierz mi, nie chciałam, a może i chciałam, ale nie miałam już sił… jak dawać uśmiech innym, jak ja nawet nie jestem w stanie siebie uszczęśliwić… - napisała.

Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.

Jessica Ziółek stwierdziła, że okłamywała wszystkich dookoła i długo ukrywała to, z czym mierzy się na co dzień. Inflencerka zdradziła także, że zaczęła dostawać również ataki paniki.

Myślałam, że to już jest najgorsze, co mnie czeka, ale nagle pojawiło się coś jeszcze gorszego — ataki paniki. Moment, kiedy nie możesz oddychać, kiedy drętwieją ci całe ręce, nie jesteś w stanie wziąć oddechu. Myślisz, że umierasz. U mnie pojawiło się to parę razy, aż uświadomiłam sobie, że sama nie dam rady walczyć z tym, co mnie otacza — wyznała.

A Ty? Ty też się nie poddawaj razem ze mną… walcz o siebie OK? Ten post budzi we mnie mnóstwo trudnych emocji… doceń - podsumowała.

Doceniacie, że podzieliła się trudnym doświadczeniem?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(95)
Kasia
6 miesięcy temu
Tez cierpię na silne załamanie. Ale nie przyszłoby mi do głowy żeby się nagrać i rycze do tel. Nie ten poziom załamania widocznie jak u jessici .
Nie ufam jej
6 miesięcy temu
Przepraszam, sama choruję na depresję, ale ta Pani wyglada na straszną atensjuszkę. Rozstała się z Milikiem już dawno temu, a ciagle jedzie na tym związku wydaje książkę, opowiada w wywiadach. Ma już nowego partnera, na jego miejscu czułabym się jak opcja awaryjna, bo ciągle wraca do poprzedniego związku. Widać, że jest zagubiona, życzę zdrowia.
ciezko
6 miesięcy temu
Sama walczę z nerwicą lękową, epizodami depresyjnymi. Jestem teraz na lekach, ratują życie. Uczęszczam na psychoterapię. Ale tak siedzę i myślę, czy jest po co żyć? Zdrowia pudelkowicze.
Aga
6 miesięcy temu
Każdy powód jest dobry aby o sobie przypomnieć.
Anka Cyganka
6 miesięcy temu
Kurczę robi się coraz bardziej poważnie. Ludzie zaczynają mówić o swoich problemach i bardzo dobrze!!! Uważam, że jakikolwiek przekaz o problemach natury psychicznej powinien być traktowany poważnie. Czasem rozmowa z obcą osobą może wiele dać. Na prawdę. Jeśli widzicie, że ktoś z waszego otoczenia potrzebuje wsparcia to porozmawiajcie z nim, lub nią. Są takie ciężkie czasy, a zdaje się, że będzie jeszcze gorzej. Dlatego warto się wspierać.
Najnowsze komentarze (95)
gosc
6 miesięcy temu
ona juz nie wie jak uwage wzbudzic, zenujaca celebrytka
lol
6 miesięcy temu
heheeh dobre dobre ;p wybacz ale bawia mnie takie posty ... sa tyle warte co łzy dubiela
bidulka
6 miesięcy temu
ale jej wydęło wargi od tej depresji, dramat. Dobrze że to udokumentowała na Instagramie
Kropka
6 miesięcy temu
To może idź do pracy, sama zarabiaj na swoje życie i na pewno mniej czasu będziesz mieć na rozczulanie się nad sobą, bo trzeba pracować i żyć. Żyć normalnym nie wymyślonym życiem w internecie.
Taktak
6 miesięcy temu
Agatycze zarabia na swoim szczęściu a Jessika na nieszczęściu.Wpada niezła kasa.
arnold
6 miesięcy temu
NIE, od tego są lekarze i gabinety psychoterapii, a nie insta, co za dno.
efrw
6 miesięcy temu
ten jej nowy chłop to musi być kompletnie bezjajeczny że mu nie przeszkadza że jego narzeczona odstawia takie cyrki w SM i non stop wyciąga byłego. Jeżeli się nie pogodziła z rozstaniem z milikiem , to nie jest czas na nowy związek.
Kaśka
6 miesięcy temu
Osobiście uważam, ze piękne dziewczyny nie powinny robić sobie operacji plastycznych bo to nie jest powód przez które maja kompleksy. One są wyjątkowe takie jakie się urodziły i natura jest najlepsza. Dbanie o siebie to znaczy odpowiednia ilość snu, zdrowe jedzenie, witaminy, aktywność fizyczna i odpoczynek. Budowanie relacji i nauka. Jeśli czegoś brakuje to ciało nas o tym informuje. I wiara w Boga ❤️
fagnotwag
6 miesięcy temu
wystarczy taką odciąć od źródełka i nagle pojawia się depresja i ataki paniki
Michał
6 miesięcy temu
Takie to na only fans na kamerkach widuje
👏👏👏
6 miesięcy temu
Dziewczyny! Dawajmy! Do przodu!
Bella
6 miesięcy temu
Usta rozum przeslonily ?
Jasio
6 miesięcy temu
Stop przerabianiu warg przez kobiety! Stop oszpeceniu!
Ania
6 miesięcy temu
Nie wydaje mi się dobrym pomysłem informowanie ludzi o problemach psychicznych i to na taką skalę. Z neta nic nie ginie, kiedyś może tego na maksa żałować
...
Następna strona