Trwa ładowanie...
Przejdź na
Merlot
Merlot
|
aktualizacja

Klaudia Halejcio planuje operację biustu. Ma pewne obawy: "To mój własny lęk i strach"

173
Podziel się:

Klaudia Halejcio zorganizowała na Instagramie tzw. Q&A, podczas którego jedna z internautek poruszyła temat powiększenia piersi. Celebrytka zdradziła, że owszem rozważa taki pomysł, ale ma pewne obawy.

Klaudia Halejcio planuje operację biustu. Ma pewne obawy: "To mój własny lęk i strach"
Klaudia Halejcio zdradziła, czy zamierza powiększyć piersi (Instagram)

Stosunek Klaudii Halejcio do medycyny estetycznej nie jest tajemnicą. Celebrytka nie ma nic przeciwko zabiegom upiększającym, zwłaszcza jeśli ingerencja w urodę może sprawić, że ktoś poczuje się lepiej we własnej skórze. Sama osobiście wielokrotnie wspominała, że rozważa operację biustu, który jej zdaniem z powodu ciąży, wygląda mniej estetycznie.

Dla kobiety to jest bardzo ważne, więc czemu by tego nie robić. [...] Ja bym bardzo chciała zrobić biust po ciąży. [...] Uważam, że powinni robić to na kasę chorych, naprawdę każdej kobiecie. To jest niesprawiedliwe - skomentowała w 2023 roku dla portalu Party.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Klaudia Halejcio otwiera się ws. rodzinnego dramatu: „Jeden z najcięższych momentów”

Klaudia Halejcio zdradziła, czy zamierza poddać się operacji piersi

We wtorek Halejcio zorganizowała na Instagramie tzw. Q&A, podczas którego internauci mogli jej zadawać dowolne pytania. Jedna z fanek chciała dowiedzieć się, czy Klaudia nadal rozważa powiększenie piersi, ponieważ sama się nad tym zastanawia.

Co z operacją piersi? Planujesz czy nie? Też stoję przed tym dylematem - napisała internautka.

Influencerka pośpieszyła z odpowiedzią i zdradziła, że owszem, nadal rozważa poddanie się operacji biustu. Niemniej jednak odkłada podjęcie decyzji, ponieważ jakiekolwiek ingerencja chirurgiczna budzi w niej lęk. Klaudia zaznaczyła, że choć podoba się jej wygląd powiększonych piersi, to wspomniany strach nieustannie ją powstrzymuje.

Rozważam taką operację, ale muszę przyznać, że idea jakiejkolwiek interwencji chirurgicznej budzi we mnie dużą obawę. Mam naturalną tendencję do niepokoju na myśl o zmianach w moim ciele, co sprawia, że nawet decyzja o skorzystaniu z medycyny estetycznej wydaje mi się trudna. Nie jest to kwestia braku zaufania do tych procedur czy też niepodobania mi się ich efektów. To mój własny lęk i strach są tymi barierami, które na obecnym etapie mojego życia stanowią dla mnie największe wyzwanie - napisała na Instagramie.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(173)
zxc
2 miesiące temu
Sama mam spory biust, ale gdyby był wybór, wolałabym mniejszy. Wygodnie, lepiej się funkcjonuje w sporcie, gdy gorąco itp.
Dada
2 miesiące temu
Operację głowy lepiej
tylko
2 miesiące temu
Po co ? Pokochajcie siebie kobiety takie jakie jesteście
O_o
2 miesiące temu
Mam identyczny obrus, jak sukienka z ostatniego zdjęcia :D
gość
miesiąc temu
Nie Klaudio refundowane to powinny być terapie dla takich kobiet aby zaakceptowały swoje ciało i pokochały siebie a nie się poprawiały
Najnowsze komentarze (173)
enno
miesiąc temu
przeciez juz raz powiekszyla. kilka lat temu byla plasciutenka
Figo
miesiąc temu
Male tez jest piekne,ale jak to pozytywnie wplynie na jej samopoczucie to tak tylko nie za duzy,podobny problem miala Steczkowska,powiekszyla i jest ok.
pikpik
miesiąc temu
Ja tam lubię małe, a nie wymiona.
Mechanik
miesiąc temu
Zdecydowanie jestem przeciw
Gujana
miesiąc temu
Ile ja bym dała żeby mieć takie fajne małe piersi. Mam miseczkę D, a kiedyś miałam idealne B.
Koks
miesiąc temu
Robi biust po to zeby pokazywac. Moda na wywalanie cycow, wulgarne i bez klasy
Fryderysław
miesiąc temu
Im większe kompleksy i mniejszy poziom samoakceptacji, tym więcej operacji plastycznych, tak to widzę, choć sam nie jestem bez skazy, bo od kilku lat przyciemniam siwiznę, a to też co by nie było ingerencja.
KFC
miesiąc temu
No cóż, ja tam noszę 75 b i przyznam, że jestem po 40 to cycki mam lepsze niż niejedna nastolatka. Niestety, ale grawitacja działa i widzę to po owalu twarzy, ale biustu, że był mały nigdy nie ciągnęło do dołu. Poza tym pewnie karmienie też nieco rujnuje jego wygląd, ale moje dzieci są butelkowe i tu można się zastanowić, czy warto karmić po 1.5 roku jak to niektóre panie robią.
DEDE
miesiąc temu
Ładnie wygląda to już chce się szpecić jak inne koleżanki tsss
gudmundur
miesiąc temu
ma Pani piękne, mikroskopijne piersi, takie piegi prawie...
Majka
miesiąc temu
A kto pytał???
3333
miesiąc temu
Przecież ma do re piersi to po co jej to.?
kinoman
miesiąc temu
Albo lęk albo strach. Ty synonim. A poza tym masz podjąć podobać się sobie i to jest najważniejsze, a nie komuś. Ty sama musisz siebie lubić
Bez hejtu
miesiąc temu
Tak czytam te komentarze i jest jeden wielki hejt, większość pisze o plastikach, powiększonych ustach i tak dalej… uważam że jej biust jest okej ale to ona patrzy codziennie w lustro a nie o to chodzi żeby ona czuła się ze swoim ciałem dobrze? Jakby chcieć zrobić ankietę wśród kobiet ile z nich jest zadowolonych ze swoich piersi, które uległy zdeformowaniu po ciąży czy dużej utracie wagi to myślę że byłoby zdziwienie. Osobiście też z przerażeniem patrzę na wiele kobiet, które się oszpeciły różnymi zabiegami aleee znam też takie, które naturalnie były atrakcyjne i zdecydowały się na małą ingerencję w swoją urodę ale ze smakiem i umiarem nie zatracając siebie. Jeżeli lubią taką wersję siebie to dlaczego sobie tego odmawiać ? Zaakceptować siebie okej, ale w dzisiejszych czasach świat ma tyle do zaoferowania i możliwości więc dlaczego z tego nie korzystać jak kogoś stać? Wszyscy tylko o tej naturalności ale juz malowanie włosów czy nawet pomalowanie hybrydą lakierem jest okej? To „jest naturalne” ale kwas w ustach czy botox w czoło już blee. Wyluzujmy i nie oceniajmy!
...
Następna strona