Kitty Spencer - siostrzenica księżnej Diany, już wsławiła się słabością do sporo starszych posiadaczy ogromnych fortun, zupełnie jakby sama przymierała głodem.
W maju zeszłego roku media obiegła informacja, że 29-letnia spencerka prowadzi się obecnie z niejakim Michaelem Lewisem - 60-letnim multimilionerem, który zbił fortunę w branży modowej. Z początku nikt nie uważał ich relacji za nic poważniejszego niż przelotny flirt - Lewis nie jest bowiem pierwszym seniorem, który miał przyjemność bliżej poznać Kitty - jednak kolejne miesiące mijały, a u boku Spencer nadal nie pojawiała się nowa sympatia.
Tym razem strzała Amora trafiła najwyraźniej w samo serce, ponieważ szlachcianka zdecydowała zgodzić się na przyjęcie oświadczyn od bogacza, który, padł przed nią na jedno kolano przed zeszłorocznymi świętami Bożego Narodzenia
"Michael oświadczył się Kitty przed świętami. Była na święta w Cape Town i poinformowała swoją mamę i resztę rodziny. Wszyscy kochają Michaela. Pomimo bogactwa jest bardzo skromny i wyluzowany" - cytuje za swoim informatorem portal Daily Mail.
Nas najbardziej interesuje jednak, jak wygląda relacja przyszłego pana "młodego" ze swoim teściem. Ojciec Kitty jest bowiem młodszy od jej wybranka o 5 lat.
Co ciekawe, sądząc po instagramowym profilu "panny" Spencer, możemy dojść do wniosku, że przyszła młoda panna najbardziej lubi spędzać swój wolny czas w towarzystwie najprzystojniejszych i najpopularniejszych modeli tego świata, jak chociażby Jon Kortajarena. Nie sposób jednak doszukać się tam jakichkolwiek wzmianek o jej przyszłym małżonku.