Kourtney Kardashian, po burzliwym związku i bolesnym rozstaniu ze Scottem Disickiem, znalazła w końcu szczęście u boku Travisa Barkera, perkusisty zespołu Blink 182. Ich romans rozwinął się błyskawicznie - po zaledwie 9 miesiącach związku muzyk oświadczył się ukochanej, a już kilka miesięcy później zakochani przypieczętowali uczucie, biorąc ślub w "kaplicy" w Las Vegas. Potem jeszcze potwierdzili przysięgę w Urzędzie Stanu Cywilnego w Santa Barbara oraz podczas hucznej uroczystości w Portofino.
Aktualnie para z niecierpliwością oczekuje narodzin pierwszego wspólnego potomka. Dla Kardashianki będzie to już czwarta pociecha, bo celebrytka ma trójkę dzieci z poprzedniego związku: 13-letniego Masona, 10-letnią Penelope i 8-letniego Reigna. Ponoć cała trójka wykazuje dużą akceptację dla nowego związku mamy. Z kolei Kourtney nie kryje radości z powodu powiększającej się rodziny i przekonuje, że "patchwork to piękna idea".
Kourtney Kardashian "na ostatniej prostej" przed porodem
Kourtney jest już w zaawansowanej ciąży, a termin porodu wyznaczony jest na jesień 2023 roku. Ostatnie tygodnie przed narodzinami maleństwa 44-latka spędza na romantycznych chwilach z ukochanym. Oboje cieszą się tym wyjątkowym czasem i dzielą się radością z fanami w mediach społecznościowych.
Ostatnio paparazzi wypatrzyli Kourtney i Travisa w Santa Barbara. W ciągu dnia małżonkowie wybrali się do restauracji, a po południu poszli na smoothie i udali się na plażę podziwiać zachód słońca. W spokojnej i malowniczej scenerii zakochani szli brzegiem oceanu, trzymając się za ręce. Kourtney prezentowała ciążowe krągłości w obcisłym białym kombinezonie, na który narzuciła różową koszulę.
Ciąża jej służy?
