Agata Młynarska nadaje ze ŚDM w Portugalii i chwali się, że leciała samolotem z Agatą Dudą: "W klasie EKONOMICZNEJ tanich linii lotniczych"
Agata Młynarska wybrała się na urlop do Lizbony. Na miejscu odbywają się obecnie Światowe Dni Młodzieży. Wbrew planom dziennikarka dała się porwać tłumom ciągnącym na spotkanie z papieżem Franciszkiem. Wcześniej trafiła na inną personę...
Agata Młynarska prężnie prowadzi swój instagramowy profil. Gwiazda zgromadziła tam prawie 170 tys. obserwatorów. Regularnie dzieli się z nimi codziennością zawodową i prywatną. Ostatnio "zabrała" fanów na urlop do Portugalii.
Agata Młynarska relacjonuje Światowe Dni Młodzieży
Dziennikarka nie zrobiła chyba przedwakacyjnego riserczu, bo na miejscu zaskoczyły ją tłumy rozmodlonych Katolików, którzy biorą udział w Światowych Dniach Młodzieży. W tym roku impreza odbywa się właśnie w Lizbonie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paulina Młynarska: "Poznałam wybitnego jogina i wsiąkłam"
Młynarska pokazała rozentuzjazmowane tłumy na ulicach miasta na Instagramie. Sama przyznała, że nie planowała brać udziału w spotkaniu z papieżem. Uznała jednak, że "czasem los jest dużo lepszym autorem scenariuszy".
Postanowiłam pójść za jego głosem, a właściwie za głosem ludzi, którzy są zgromadzeni w Lizbonie [...] Możemy być różnej wiary, tak jak tutaj są ludzie. Potrzeba duchowości, zjednoczenia i bycia razem, ilość tej siły, energii i medytacji, która tutaj jest obecna, jest porażająca. Chcę wam to pokazać, ponieważ to jest coś niezwykłego - dodała.
Agata Młynarska spotkała Agatę Dudę
Na serii nagrań widać tysiące młodych ludzi z różnych krajów. Młodzież bawi się razem i tańczy. Agata Młynarska była szczególnie zafascynowana temperamentem pielgrzymów z Hiszpanii. Podeszła nawet do nich i powiedziała, że przyjechała do Lizbony z Polski, na co jej nowi znajomi zareagowali ogromną radością.
Dziennikarka pokusiła się też o zaskakujące wyznanie. Jak się okazało, leciała samolotem z żoną Andrzeja Dudy.
A tak w ogóle, to lecieliśmy samolotem z panią prezydentową, która leciała w klasie ekonomicznej tanich linii lotniczych. Czujecie sprawę? Też byliśmy tym zdziwieni - wtrąciła.
W komentarzach nie brakuje głosów, jakoby uduchowiona relacja Młynarskiej z ŚDM była zapowiedzią jej powrotu do TVP. Dziennikarka zostawiła jednak te słowa bez komentarza. Nie odniosła się też do osób gratulujących jej świadectwa wiary.