Agnieszka Chylińska zaskoczyła wyznaniem o wewnętrznej przemianie. Dziś ma "powierzać troski Najwyższemu"
Agnieszka Chylińska nigdy nie należała do gwiazd, które są specjalnie wylewne w kontaktach z mediami. Tym razem jednak piosenkarka zaskoczyła wyznaniem o wewnętrznej przemianie. Wielu może być zdziwionych jej słowami.
Agnieszka Chylińska od lat strzeże życia prywatnego przed mediami. Choć wiadomo, że po koncertach czy nagraniach do programu "Mam Talent" czekają na nią w domu Marek z dzieciakami, to szczegóły jej sytuacji rodzinnej pozostają tajemnicą. Zdarza się jednak, że wokalistka uchyla rąbka tajemnicy w wywiadach.
Agnieszka Chylińska przeszła wewnętrzną przemianę. Już tego nie ukrywa
Wokół sytuacji osobistej Agnieszki narosło przez lata sporo plotek i domysłów. Jednym z nich miał być małżeński kryzys, czego wokalistka konsekwentnie nie komentuje. Wspomniała natomiast, że macierzyństwo wymaga od niej wiele energii, a dwoje z jej pociech to "dzieciaki szczególnej troski". Na co dzień Chylińska godzi więc życie rodzinne z karierą zawodową.
Ja nigdy się nie żaliłam i publicznie nie opowiadałam o tym, jak jest mi ciężko z tego tytułu, że dwoje moich dzieci jest dzieciakami szczególnej troski. Nie przypominam sobie też, żeby ktoś mi pomagał, wspierał, jeśli chodzi o tak zwane "państwo" - mówiła w nagraniu, które opublikowała na Instagramie.
Zobacz także: Agnieszka Chylińska od lat jest żoną TAJEMNICZEGO Marka. Kim jest mężczyzna, z którym artystka doczekała się trojga dzieci?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agnieszka Chylińska celebruje 30-lecie kariery. "Całuję się po rękach, że wytrzymałam to wszystko"
Na temat tego, co dzieje się w jej życiu, rozpisuje się także "Dobry Tydzień". Zdaniem katolickiego tabloidu piosenkarka "nie mocuje się już z tym, co ją spotyka, a po prostu powierza troski Najwyższemu". Wskazano tym samym na wewnętrzną przemianę Agnieszki, o której mówiło się w mediach już od jakiegoś czasu. Zacytowano nawet słowa samej zainteresowanej.
Jestem bardzo szczęśliwa, że los mi pozwolił przeżyć ten moment, kiedy po prostu cieszysz się i jesteś wdzięczny - wspomina Chylińska. Myślę, że Najwyższemu trzeba dziękować za 10 minut, potem za godzinę, potem za dzień świętego spokoju. I od jakiegoś czasu tak żyję. Jest mi z tym bardzo dobrze.
Niedawno pojawiła się także w audycji "Poplista Live Sessions", gdzie wspomniała, że to mąż i dzieci dają jej siłę do działania. Zapewniała, że poza sceną nie jest gwiazdą, którą kojarzymy z mediów, a właśnie "zwykłą mamą i żoną".
Żeby trafić do swojej publiczności, to trzeba być człowiekiem. Trzeba umieć zrobić genialny obiad, upiec ciasto, potrafić zadbać o dom, o rodzinę - zaznaczyła.