Aleksandra Kwaśniewska od lat jest obecna w mediach. Córka byłego prezydenta prowadzi oczywiście profil na Instagramie, gdzie prezentuje m.in. relacje z kolejnych zagranicznych wyjazdów.
W przerwach od podróży Ola sprawdza się w roli prowadzącej program "Miasto kobiet" oraz udziela wywiadów, które niekiedy odbijają się w mediach szerokim echem. Jedną z chętniej poruszanych przez nią kwestii jest bezdzietność z wyboru. Od pewnego czasu 41-latka stara się normalizować świadomą rezygnację z macierzyństwa wśród kobiet.
Zobacz też: Aleksandra Kwaśniewska drąży temat BEZDZIETNOŚCI: "Z badań wynika, że część matek jest NIESZCZĘŚLIWA"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Temat ten pośrednio poruszyła także ostatnio w podcaście "Jestem kobietą". Podczas rozmowy z Martą Dyks Kwaśniewska mówiła o tym, jak radzić sobie z niezręcznymi pytaniami i uwagami bliskich podczas świąt.
Wiem, że dla wielu dziewczyn te pytania o dzieci są bardzo uciążliwe. Kiedy ślub, kiedy dziecko, kiedy drugie dziecko, a kiedy dziewczynka jak jest dwóch chłopców i tak dalej... - wymieniała poirytowana, następnie podpowiadając, jak kulturalnie ucinać tego typu dociekania:
Jak odpowiesz coś w rodzaju: "Jutro, najdalej pojutrze", to ta osoba nie wie, jak na to odpowiedzieć. "Ale na serio?", "No, na serio, raczej jutro", patrząc na zegarek. To trzeba zbijać moim zdaniem, żeby po prostu ukrócić - radzi.
Celebrytka zaleciła także, by mieć w zanadrzu kilka gotowych odpowiedzi:
Jeśli mogłabym coś doradzić osobom, które spodziewają się różnego rodzaju docinek przy wigilijnym stole, to bym zasugerowała, żeby sobie przygotować parę takich odpowiedzi, które zamkną temat. Na pewno nie ma powodu, żeby się tłumaczyć. (...) Każdy podejmuje decyzje za siebie, a nie dla innych - kwituje.
Skorzystacie z rad Aleksandry?
