Taki to już przywilej kabareciarzy, że korzystając z ochrony prawnej krytyki, satyry i karykatury mogą objeżdżać ze sceny, kogo tylko dusza zapragnie. Niezwykle często za swój cel obierają więc klasę polityczną, której elity nieustannie dostarczają inspiracji do żartów. W ostatnią niedzielę artyści z Kabaretu Młodzi i Moralni (połączenie Kabaretu Moralnego Niepokoju i Kabaretu Młodych Panów) wzięli się za grillowanie Andrzeja Dudy. W skeczu Z Andrzejem na nartach wspomniano m.in. o zamieszaniu wokół najnowszego filmu Agnieszki Holland i lajkach zostawianych przez prezydenta pod zdjęciami 18-letniej Roksany Węgiel.
Zobacz: Polityczna NAGONKA na film "Zielona granica". Agnieszka Holland komentuje: "Mają ludzi za BARANÓW"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Andrzej Duda obiektem kpin kabaretu
W wieczornym paśmie kabaretowym emitowanym przez telewizję Polsat rozprawiono się m.in. z niepokojąco antyunijnymi tendencjami prominentów Prawa i Sprawiedliwości. Wcielający się w rolę Andrzeja Dudy i Mateusza Morawieckiego komicy przyglądali się zawieszonym w gabinecie flagom. Ich uwagę przykuł właśnie symbol Unii Europejskiej.
Jeszcze jedna kadencja i ją wywalamy.
Widownia natychmiast zareagowała śmiechem.
Gdy Andrzej Duda przekręcił nazwę miasta, w którym ma powstać największe polskie super-lotnisko, Morawiecki palnął, aby prezydent "nie był bardziej antypolski od Agnieszki Holland". Jeszcze odważniej zrobiło się natomiast po pojawieniu się w gabinecie postaci Wołodymyra Zełenskiego.
Przypomnijmy: "Wyróżniona" przez Andrzeja Dudę Roksana Węgiel komentuje aktywność prezydenta w social mediach: "Ma prawo LAJKOWAĆ FOTKI"
Odgrywający rolę ukraińskiego prezydenta aktor podczas przeglądania komputera Andrzeja Dudy natrafił na niepokojące wyniki wyszukiwania.
Roxie Węgiel… naked [ang. nago] - przeczytał.
Wyraźnie zmieszany Duda odpędził go od monitora"
Ruski węgiel! Naked! Nie ma ruskiego węgla i szukam nowego po prostu o… Nie czytaj to tam - dukał odgrywający Dudę kabareciarz, próbując uzasadnić znalezione w przeglądarce hasła.
Boki zrywać?
