Aneta Glam "czule" o Caroline Derpienski: "Znowu lampucera ZIEJE G*WNEM! Obrzydliwa kreatura". Modelka ODPOWIADA
Najzabawniejszej dramy ostatnich tygodni ciąg dalszy. Aneta Glam odpowiedziała wreszcie na przytyki Caroline Derpienski. Tym razem oświadczenie zostało w dużej mierze poświęcone ludzkim ekskrementom. Panie trzymają poziom?
Nasze ulubione rezydentki Miami starają się dostarczać nam wrażeń. Po krótkiej, aczkolwiek intensywnej sprzeczce z Justyną Gradek, Aneta Glam wzięła się za rogi z naszą ulubienicą - Caroline Derpienski. Caroline podejrzewała, że Aneta próbuje podkopać jej "dobre imię", zarzucając jej klepanie biedy. W oświadczeniu opublikowanym na Instagramie zaczęła więc spekulować, że "sztuczne bimbały Glam ufundował jej dziadek". Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Caroline Derpienski o Natalii Janoszek: "Dzięki Stanowskiemu jest popularniejsza"
Mocne słowa Anety Glam. Wojna z Caroline Derpienski rozkręca się na całego
Już wczoraj pisaliśmy, że po obu paniach zaangażowanych w medialny konflikt spodziewamy się wyłącznie najwyższych lotów kultury słowa. Anta Glam nie zawiodła. Treść jej wpisu z Instagrama prezentujemy poniżej.
Znowu lampucera zieje g*wnem ze swojej g*by, bo czym innym by mogła ziać, jeśli jest cała wypełniona g*wnem do szpiku kości. Obrzydliwa kreatura. Jaki to wstyd, że to Polka. Aż rz*gać się chce. Siedzi jak szczur w jakiejś norze bez grosza i nie ma co innego do roboty, tylko wypisuje strony g*wna, które jej się z desperacji i nudy roją w tym pustym łbie. Paskudna torba na śmieci pełna [tu wstawiono pięć emotikon kupy - przyp.red.].
Caroline Derpienski odpowiada Anecie Glam
Dla samej Caroline tego typu wywody są oczywiście wyłącznie paliwem napędowym. Aspirująca gwiazdka prędko wzięła w obroty Anetę, którą nazywa pieszczotliwie "Babcia A".
Babcia A się sama wyjaśniła. Zapraszam na jej InstaStories poczytać jej piękny język, zwłaszcza fragment o "zianiu g*wnem". Od dzisiaj jestem fanką numer 1 pani A. Jedyna osoba, która sama się wyjaśnia w sekundę.
W kolejnym wpisie Derpienski zaczęła zastanawiać się, czym spowodowana jest fiksacja pani Anety na punkcie ekskrementów.
To chyba pozostałości po pracy w kraju wielbłądów. Stąd takie słownictwo u A - zadumała się Caroline.
Wreszcie wystrojona w kryształki i gruby makijaż celebrytka postanowiła raz na zawsze ukrócić spekulacje na temat zasobności jej portfela.
Z tej biedy dzisiaj wyglądam tak. Tak każda biedna 20-letnia osoba wygląda i chodzi w butach za 5 koła i w bransoletce za 13 tysięcy dolarów. Bieda, bieda, bieda - czytamy pod nagraniem dokumentującym balową kreację platynowej blondynki.
Niezła drama?