Anna Lewandowska w GUSTOWNYCH "GUMIAKACH" szykuje się na imprezę urodzinową męża. Klasa? (FOTO)
Anna Lewandowska zaprezentowała fanom proces dobierania kreacji na 33. urodziny Roberta Lewandowskiego. Nie była pewna, czy do koktajlowej sukienki dobrać sandałki na szpilce, czy może potężne buciory. Podjęła dobrą decyzję?
W ostatnią niedzielę Browary Warszawskie stały się świadkiem jednego z najważniejszych wydarzeń towarzyskich sezonu. W towarzystwie tłumu "najbliższych przyjaciół" swoje 33. urodziny świętował tam Robert Lewandowski. Na imprezie spotkać można było m.in. Marinę Łuczenko z Wojciechem Szczęsnym, Zofię Zborowską z Andrzejem Wroną, Paulinę Krupińską i wiele, wiele, wiele innych twarzy, dobrze nam znanych z nagłówków w kolorowej prasie.
U boku męża naturalnie zabraknąć nie mogło Anny Lewandowskiej, która w przygotowania do przyjęcia włożyła wiele serca. Buszując w przepastnej garderobie, Lewandowska testowała różne stylizacje. Chciała w ten sposób najpewniej przekonać się, która stylizacja ma szansę zrobić najlepsze wrażenie na gościach. W oko wpadł jej popularny krój sukienki od Jacquemusa za jedyne 2,5 tysiąca złotych. Anka była też zdecydowana na zieloną torebunię marki Bottega Veneta za 6 tysięcy. Inspiracji nie wystarczyło jej już, niestety, gdy przyszło do wyboru obuwia.
Anna Lewandowska pozbawia córek prezentów! "Babcie mają prawo rozpieszczać wnuki"
Jak widzimy na profilu Lewandowskiej na Instagramie, trenerka początkowo planowała dobrać do koktajlowej sukienki z odsłoniętymi plecami dość masywne "gumiaki". Po jakimś czasie musiała jednak stwierdzić, że kalosz, nawet jeśli jest "od projektanta", średnio będzie komponować się z resztą stylizacji. Zajeżdżając na miejsce urodzinowej imprezy, Ania miała więc na stópkach delikatne sandałki na szpilce.
Przypomnijmy: Anna Lewandowska rozprawia o łączeniu macierzyństwa z pracą: "Bycie mamą i spełnianie pasji JEST OK. Nie musimy być idealne"
Która wersja stylizacji bardziej przypadła Wam do gustu? Z gumiakami czy ze szpilkami?