Anna Lewandowska zdradza, jak motywuje Klarę: ""Mamusiu nie dam rady", "Kochanie nie poddawaj się!""
Trenerka postanowiła też publicznie wyrazić wdzięczność za szczęśliwe życie rodzinne i zawodowe. Przy okazji nie zapomniała zareklamować swoich produktów.
Anna Lewandowska niewątpliwie ma za sobą udany rok. Trenerka z powodzeniem rozwija markę Foods by Ann i organizuje kolejne obozy treningowe, które wyprzedają się w rekordowym tempie. Niedawno Lewa zadebiutowała również na rynku kosmetycznym serią wegańskich kosmetyków. Prywatnie Ania jest szczęśliwą żoną Roberta Lewandowskiego oraz mamą dwuletniej Klary. Już wkrótce ich rodzina powiększy się o kolejną pociechę.
Trenerka chętnie dzieli się szczegółami swojego życia prywatnego w mediach społecznościowych. Jakiś czas temu zdecydowała się nawet na opublikowanie trwającego ponad cztery minuty filmu, w którym opowiedziała fanom o swojej zawodowej drodze i życiu rodzinnym. Przyznała również, że narodziny córki całkowicie odmieniły ją jako kobietę.
Przypomnijmy: Anna Lewandowska opowiada o swoim życiu w FILMIE na Instagramie: "Urodzenie Klary pokazało mi inną kobietę"
Tym razem do osobistych wyznań Anię zainspirował post Martyny Wojciechowskiej. Dziennikarka na swoim profilu zamieściła zdjęcie dziecka podłączonego do butli tlenowej, biorącego udział w zawodach karate. Poruszona Lewandowska postanowiła więc zachęcić fanów do motywowania swoich pociech. Przy okazji trenerka zdradziła również swój sposób na podsumowanie roku.
""Mamusiu nie dam rady", "Kochanie nie poddawaj się!" - motywująco wspieramy nasze dziecko. Wczoraj post na profilu @martyna.world małego wojownika wzbudził we mnie kolejne refleksje. Wdzięczność. Jak zawsze pod koniec roku spisuję na kartce wszystko, za co jestem wdzięczna, za co my jesteśmy wdzięczni z moją rodzinką. Po co? Aby móc świadomie cieszyć się każdą chwilą, myśleć pozytywnie, zniwelować stres i pozbyć się złych emocji i niedobrej energii".
"Skupiam się na tym, co dobre i dziękuję: za moją rodzinę, za to, że jestem mamą i jest z nami Klara, za to, że niebawem będzie miała rodzeństwo. Za to, że jesteśmy zdrowi, że mamy wspaniałych przyjaciół i pełne wyzwań, ciekawe życie. Za nasze pasje. Za to, że mogę ćwiczyć dla siebie, dla Was i z Wami. Jestem też wdzięczna za moją pracę i o tym też napisałam na mojej kartce. Dziękuję za to, że mam możliwość rozwijać swoje firmy z super ludźmi. I dziękuję za Was, bo tu ze mną jesteście, piszecie, wspieracie, bierzecie udział w naszych wspólnych wyzwaniach. Dzięki temu wiem, że to, co robię ma sens" - pisze celebrytka.
Przy okazji Ania nie zapomniała również poinformować fanów, że wszystkie zaprezentowane na zdjęciu dekoracje można zakupić na jej stronie internetowej.
