Pierwsza edycja flagowego i ponoć najdroższego, jak dotąd, programu TVN-u, jeszcze przed emisją budziła sporo emocji. Paulina Młynarska skrytykowała Azja Express, nazywając program "zabawą białych bogaczy".
Dziwię się im cholernie, że nie czują zgrzytu w tym, że biali "bogacze" zabawiają się w przeżycie za dolara dziennie, tam, gdzie ludzie naprawdę muszą za tyle żyć, leczyć się i kształcić dzieci - powiedziała.
Dodała jeszcze, że zwiastun programu umocnił ją w przekonaniu, że jest "naładowany uprzedzeniami kulturowymi i agresją". Przypomnijmy: Paulina Młynarska o "Azja Express": "Biali "bogacze" zabawiają się tam, gdzie ludzie naprawdę muszą żyć za dolara dziennie!"
Rzeczywiście, jeśli chodzi o agresję, jej podejrzenia się w pewnym sensie sprawdziły. Jednak, po odpadnięciu Renulki, wszyscy mają nadzieję, że będzie lepiej.
Mimo krytycznych recenzji przed emisją, program odniósł sukces, gromadząc przed telewizorami ponad półtora miliona widzów. Małgorzacie i Radosławowi Majdanom zapewnił mocną pozycję na rynku reklamowym: Reklamodawcy pokochali Majdanów: "Są naturalni i sympatyczni"
W tej sytuacji trudno się dziwić, że, jak cieszy się w Dzień Dobry TVN Agnieszka Jastrzębska, do drugiego sezonu ustawiają się kolejki chętnych.
Chęć przeżycia przygody na koszt TVN-u wyraziła właśnie Natalia Siwiec. Oczywiście z Mariuszem. W telewizji śniadaniowej wyznała, że uwielbia Azja Express i ogląda każdy odcinek. Chciałaby powtórzyć sukces Małgorzaty:
Ja bardzo lubię podróżować i lubię każdy jakby program, w którym jest coś podróżniczego - wyznała w telewizji śniadaniowej. A tam można dużo fajnych rzeczy zobaczyć. Musiałabym to przemyśleć, ale myślę, że finalna decyzja byłaby na tak. Bo tam są emocje, a dla mnie najważniejsze są emocje. Zabrałabym oczywiście Mariusza. Pewnie bylibyśmy zupełnie inną parą niż Małgosia i Radek, ale na pewno jesteśmy specyficzna parą. Na pewno byłoby co oglądać.