Sting sprzedaje apartament w Nowym Jorku. Chce za niego... 50 MILIONÓW dolarów! (ZDJĘCIA)
Wokalista i jego żona, Trudie Styler, musieli obniżyć cenę mieszkania o... 6 mln dolarów. Piękne?
Amerykańskie gwiazdy dawno już zroumiały, że sława bywa kapryśna, a sukcesy - nie są dane na zawsze. To dlatego tak wiele z nich chętnie inwestuje zarobione miliony. O ile niektórzy celebryci nie boją się lokować swoich fortun w mniej przewidywalnych gałęziach biznesu, to zdecydowana większość pozostaje wierna tradycji, czyli... nieruchomościom.
Wiele gwiazd uczyniło z inwestowania w domy i apartamenty, które później sprzedają z nawiązką, prężny biznes, który przynosi im dużo większe i stabilniejsze dochody niż muzyka czy granie w filmach.
Dobrze wie też o tym Sting, który od lat rozważnie inwestuje swoją fortunę właśnie w nieruchomości. Niedawno muzyk i jego żona, aktorka Trudie Styler, postanowili upłynnić jedną z nich - kupiony w 2008 roku za 28 milionów "zielonych" apartament w centrum Nowego Jorku.
Po kompletnym remoncie, dwupoziomowe mieszkanie trafiło na rynek w zawrotnej cenie 56 milionów dolarów. Niestety, szybko okazało się, że to zaporowa cena i para musiała obniżyć ją do 50 milionów. Myślicie, że teraz ktoś się skusi?
Zobaczcie, jak mieszkał w Nowym Jorku Sting i jego rodzina.
