Od niedzielnego wieczoru nie cichną kontrowersje w sprawie tegorocznych wyborów Miss Polonia, które wygrała Agata Biernat ze Zduńskiej Woli. Natychmiast po ogłoszeniu wyników w sieci pojawiły się głosy, że wybory były ustawione, co zasugerowała inna kandydatka, Weronika Marzęda, pisząc że "chciałaby powiedzieć prawdę", ale zapłaci wówczas karę finansową.
Internauci słusznie zauważyli, że 27-latka, która odebrała w tym roku koronę od Izabelli Krzan, brała już udział w wyborach w 2009 roku, gdzie zdobyła tytuł wicemiss i od tamtej pory promowała eventy związane ze sponsorami konkursu. Jej wygraną w niewytłumaczalny sposób "przewidział" też Antoni Królikowski, który zapytany o faworytki wśród trzech nazwisk wymienił właśnie Biernat. Komentatorzy zwracają też uwagę, że na tle pozostałych kandydatek nowa Miss Polonia nie odznaczała się wyjątkową urodą, a wręcz zarzuca się jej "męskie rysy"... Ponadto do myślenia daje fakt, że jeszcze do niedawna 27-latka nie mogłaby wziąć udziału w konkursie ze względu na wiek, jednak w tym roku, "nagle" zmieniono zasady kwalifikacji kandydatek.
Sprawę na prośbę Pudelka skomentował organizator konkursu za pośrednictwem "PR Managera".
Igor Włodarczyk w mailu przesłanym do redakcji tłumaczy, że regulamin, owszem, niedawno uległ zmianie, ale dlatego, że zmienił się też... regulamin Miss Universe.
Regulamin Miss Polonia, wraz z wznowieniem wyborów w kwietniu 2016 roku uległ zmianom, spowodowanym chociażby zmianami w regulaminie konkursu Miss Universe, na którym to Miss Polonia reprezentuje nasz kraj - tłumaczy rzecznik. Regulamin dopuszcza ponowny udział kandydatek w konkursie z poprzednich edycji, dopuszcza także udział kandydatek biorących wcześniej udział w innych konkursach piękności organizowanych w Polsce. (...) W konkursie mogą wziąć udział dziewczęta w wieku 18-28 lat, posiadające obywatelstwo polskie, bezdzietne panny.
Ponadto Włodarczyk dodaje, że "uczestniczką Konkursu może być każda dziewczyna, która jest osobą nieskazitelnego charakteru i nieposzlakowanej opinii", co w kontekście zamieszania wokół Biernat może rodzić pewne wątpliwości.
Rzecznik dodaje jednak, że dowodem na uczciwość głosowania są odpowiednie protokoły.
Wyboru nowej Miss Polonia 2017 dokonało jury w składzie zaprezentowanym na gali finałowej. W trakcie 3 etapów konkursu wyłoniona została półfinałowa 10tka, finałowa 5tka oraz finałowa 3ka czyli Miss Polonia, I wicemiss i II wicemiss. Prezentacji wyników głosowania jury każdorazowo dokonywano w trakcie gali na scenie, przez konferansjera. Wcześniej nigdzie nie były one opublikowane. Każdy z etapów głosowania potwierdza protokół z głosowania jury - zapewnia Włodarczyk.
Ponadto w piśmie możemy przeczytać, że już sam fakt, że Antek Królikowski wskazał Biernat jako faworytkę świadczy o tym, że wyróżnia się ona niezwykłą urodą.
(...) jeden z jurorów konkursu Miss Polonia, Antoni Królikowski, w trakcie gali wskazał Agatę Biernat (...) wśród swoich faworytek, co tylko potwierdza poprawność przebiegu głosowania jury - argumentuje rzecznik.
Zdaniem Włodarczyka kontrowersje wokół wyników wywołała inna "rozżalona finalistka", która nie umie pogodzić się z przegraną.
Negatywne opinie i komentarze jednej z uczestniczek konkursu Miss Polonia 2017, która nie zakwalifikowała się do półfinałowej 10tki, na temat werdyktu jury, mogą być spowodowane emocjami, rozczarowaniem i rozgoryczeniem. Inaczej tych wpisów o rzekomym "ustawieniu" konkursu tłumaczyć się nie da - przekonuje Włodarczyk. Co roku przy finale konkursu Miss Polonia lub innych konkursów piękności towarzyszą różne, skrajne opinie, subiektywne oceny co do urody kandydatek, a powyższe oszczerstwa i pomówienia są wynikiem wyłącznie rozżalenia i zawodu jednej z finalistek.
Wierzycie w to, że wszystkiemu winna jest jedynie zdesperowana Weronika Marzęda?
**Oto najpiękniejsza kobieta świata
**