Katarzyna Zielińska przygotowuje się właśnie do narodzin drugiego dziecka. Podobnie jak za pierwszym razem zdecydowała się na poród w prywatnej klinice. Jest to kosztowna opcja, jednak ma tę zaletę, że nikt nie każe kobietom rodzić na podłodze ani nie tłumaczy, że bóle porodowe są karą za grzech pierworodny. Zobacz: Minister Zdrowia ogranicza wydatki na RATOWANIE CIĘŻARNYCH! O ponad 40 procent!
W każdym razie Zielińska uznała, że w sytuacji, obecnie panującej na polskich porodówkach, lepiej zawczasu zadbać o warunki porodu, nawet jeśli to sporo kosztuje.
Kasia zdecydowała się na poród w prywatnym warszawskim szpitalu, podobnie jak przy narodzinach pierwszego synka Henia - potwierdza znajomy aktorki w rozmowie z Faktem. Wybrała pakiet usług, który zawiera luksusowy apartament dla niej i jej najbliższych, w którym w razie potrzeby będzie mogła zostać aż pięć dni po porodzie.
Pacjentka będzie też miała decydujący głos w wyborze personelu, asystującego przy porodzie, a po narodzinach dziecka fizjoterapeuta pomoże jej szybko odzyskać siły. Koszt pakietu wynosi 16 tysięcy złotych, jednak Kasia uważa, ze warto.
Najważniejsze dla niej jest czuć się komfortowo, pewnie i bezpiecznie - wyjaśnia informator tabloidu.
Podobno zbliżony wariant porodu, tylko nieco tańszy, wybrała też Joanna Koroniewska. Zobacz: Poród Koroniewskiej będzie kosztować 10 TYSIĘCY? "Poród ma przyjmować wykwalifikowana położna gwiazd"
**Ciężarna Zielińska wsiada do Audi
**