Zmartwiony Ryszard Rynkowski idzie z synem na zakupy (ZDJĘCIA)
66-letni artysta poukładał już rodzinne relacje?
Ryszard Rynkowski, niegdyś ceniony wokalista i autor największych, polskich hitów - dziś musi zmagać się z łatką awanturnika i alkoholika. O artyście zrobiło się głośno pod koniec 2016 roku, kiedy do jego rodzinnego domu przyjechała policja. Okazało się bowiem, że pijany Rynkowski wymachiwał bronią i groził, że się zabije. Niestety, całemu zdarzeniu przyglądał się jego 8-letni syn, dla którego pijany ojciec stanowił poważne zagrożenie. Na szczęście, po kilku wizytach u psychiatry, piosenkarzowi znacznie się poprawiło i już po kilku miesiącach wrócił do koncertowania.
Wygląda na to, że Rynkowski największy kryzys ma już za sobą. W przerwie od pracy, chętnie spędza czas z rodziną, szczególnie dbając o relacje z synem. Niedawno paparazzi "spotkali" 66-letniego wokalistę w jego rodzinnej Brodnicy. Nieco zmartwiony widokiem fotoreporterów Ryszard odebrał syna ze szkoły, po czym wybrał się na zakupy do pobliskiego marketu.
Zobaczcie zdjęcia:
