Trwa ładowanie...
Przejdź na

Krupa weźmie ślub na plaży? "Ceremonia odbędzie się w połowie roku"

82
Podziel się:

"To będzie skromny ślub, bez blasku fleszy" - donosi informator tabloidu. Aż się wierzyć nie chce, by Joanna mogła wpaść na taki pomysł…

Krupa weźmie ślub na plaży? "Ceremonia odbędzie się w połowie roku"

Joanna Krupa po raz pierwszy wyszła za mąż we wrześniu 2013 roku. Za luksusową ceremonię w ogrodzie pięciogwiazdkowego hotelu Park Hyatt Aviara Resort w Carlsbad, niedaleko granicy z Meksykiem, zapłacili producenci reality show The Real Housewives of Miami, którego Joanna była gwiazdą. Za możliwość transmisji uroczystości w telewizji dopłacili Joannie kolejny milion dolarów.
To były piękne czasy... Jak dotąd najszczęśliwsze w karierze Joanny.

Negocjacje z producentami były tak emocjonujące, że z tego wszystkiego Krupie kompletnie wyleciały z głowy wszelkie wątpliwości dotyczące związku z Romainem Zago, który nie tylko nie zaspokajał jej seksualnie,to jeszcze mieszkał w innym stanie, a żadne z nich nie planowało przeprowadzki.
Rzeczywiście, małżeństwo nie okazało się oszałamiającym sukcesem i potrwało zaledwie cztery lata.

Krótko po rozstaniu z Romainem, Joanna poznała na spacerze z psem producenta filmowego, pochodzącego z Teksasu Arthura i tak się w nim zakochała, że po miesiącu znajomości obiecała urodzić mu dziecko.

To wprawdzie tylko takie gadanie, bo Joanna ma tak zapełniony grafik, że nie wygospodaruje czasu na ciążę przez najbliższe półtora roku, ale chodziło jej chyba o to, żeby zrobić przykrość byłemu mężowi. Zago przez 10 lat namawiał ją na wspólne dziecko, ale osiągnął tylko tyle, że zdecydowała się zamrozić jajeczka.

Mam teraz świetny czas - rozpływa się Joanna nad nowym związkiem.

Nie potrafię już ukryć, że pojawił się ktoś wyjątkowy, dzięki komu czuję, że znów oddycham i jestem sexy.
Podobno Krupa zaplanowała już szczegóły ślubu, który odbędzie się latem tego roku.

To będzie skromny ślub, bez blasków fleszy - ujawnia znajomy celebrytki w rozmowie z Super Expressem. Plaża,ocean, altanka, oni we dwoje ubrani na biało. Ceremonia odbędzie się w połowie roku. Są zakochani i nie chcą czekać. Joanna już szuka sukni ślubnej.

Skromny ślub, bez blasku fleszy? Trudno uwierzyć, że chodzi o ślub Krupy, która nawet do ginekologa chodzi w asyście fotoreportera...

**

**

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(82)
Gość
6 lat temu
A niech jej się wiedzie
gość
6 lat temu
Ja już od 5 lat w związku i nawet pierścionka nie mam, a ta po chwili już ślub planuje..
Gość
6 lat temu
Zapewne nic. Ale za to ciekawe jest ile kasy, odzieży z caritasu pójdzie dla biednych a ile dla księży i osób które sortują ciuchy w caritasie?
Gość
6 lat temu
A niech jej się wiedzie
gość
6 lat temu
Ona tak szybko znajduje, a ja znaleźć nie mogę... Niech będzie szczęśliwa....
Najnowsze komentarze (82)
Gość
6 lat temu
Moze odczula ulge wreszcie nowy zwiazek nowe uczucie nie ma nudy rutyny moze ten facet jest romantyczny moze obdarowuje ja kwiatami itd..
Gość
6 lat temu
Przed chwilą się rozwodzie teraz wychodzi za mąż. Wtf? Z tymi ludźmi
gość
6 lat temu
fajnajst ta Joa$ka
gość
6 lat temu
że co k***a mać??
gość
6 lat temu
to prawda!! i dlatego właśnie są takie znerwicowane,sfrustrowane i nieszczęśliwie!! i dlatego własnie tak bardzo nienawidzą kobiet które mają się sto razy lepiej od nich!!
gość
6 lat temu
to prawda!! i dlatego właśnie są takie znerwicowane,sfrustrowane i nieszczęśliwie!! i dlatego własnie tak bardzo nienawidzą kobiet które mają się sto razy lepiej od nich!!
gość
6 lat temu
Złapała kolejnego jelenia. Jeśli facet chce mieć normalną żonę, to powinien omijać ją z daleka.
Gość
6 lat temu
Koleś pewnie ma szyb naftowy odpowiedniej wielkości w stanie texas, nie ma na co czekać..
gość
6 lat temu
Ale przystojniak , Romek mu do pięt nie sięga.Piękna para!!!
gość
6 lat temu
ale fajny ten jej nowy facet, romek to cienias przy nim ....
gość
6 lat temu
Foty wymiatają :D Typ osoby, która dla sławy i pieniędzy zrobi wszystko :D
ml
6 lat temu
z jedzeniem jest to samo, koleżanki mama jako pracująca w caritas zamiast rozdawać produkty żywnościowe potrzebującym rodzinom,emerytom i samotnym to zaopatrywała pół rodziny w kaszę,makarony itp., wszyscy tak tam robią a dla tych którym się to nalleży dostają tylko to co zostanie, ochłapy
Gość
6 lat temu
CHWDP i już;)
gość
6 lat temu
Zazdroszcze... ale tak pozytywnie.
...
Następna strona