DJ Avicii był w sekretnym związku z czeską modelką! "Najjaśniejsze gwiazdy wypalają się najszybciej"
Modelka Tereza Kacerova udostępniła zdjęcia Tima ze swoim synem oraz długi, przejmujący list.
Dziś mija równo tydzień od samobójczej śmierci DJ-a Aviciiego - jednego z najpopularniejszych muzyków na świecie. Tim Bergling, bo tak naprawdę nazywał się muzyk, został znaleziony martwy w Omanie, w mieście Muscat. Jedną z przyczyn targnięcia się na życie miała być presja wywierana ze strony menadżera i fanów, którzy naciskali, by muzyk wrócił do koncertowania. Tima we wzruszających wpisach w mediach społecznościowych pożegnała plejada gwiazd.
W piątek na jaw wyszedł sekretny związek DJ-a Aviciiego z czeską modelką, Tereza Kacerovą, która opublikowała długi, poruszający list do swojego ukochanego oraz film złożony z uchwyconych na fotografiach wspomnień. Para nie afiszowała się ze swoim uczuciem, wszystko trzymając w tajemnicy. Tim świetnie dogadywał się z synem modelki z poprzedniego związku. Tereza dopiero tydzień po śmierci Berglinga postanowiła opublikować list, bo jak sama twierdzi "spędziła ostatni tydzień na czekaniu, aż się obudzi":
Czekałam na kogoś, kto powie mi, że to jest jakiś chory dowcip, jakiś okropny błąd. Myślę, że dopiero teraz do mnie dotarło, że już nigdy więcej cię nie zobaczę.
"Pierwszych kilka dni zasypywałam Twoich przyjaciół wiadomości: "Jesteście pewni, że to prawda?", żądałam dowodów, szukałam w Google artykułów i wierzyłam, że wszyscy są w błędzie"".
"Za każdym razem kiedy widziałam "Spoczywaj w pokoju Avicii" w jednym zdaniu i datę twojej śmierci, przeżywałam szok od nowa".
"Kiedy zobaczyłam Twoją biografię na Wikipedii, że ktoś zmienił z "Tim jest" na "Tim był", zaczęłam płakać."
"W dzień Twojej śmierci, poszłam do Twojego domu, żeby poczuć Ciebie dookoła mnie. Leżałam pod prysznicem i wtedy przyszedłeś. Nagrywaliśmy tuzin wideo z filtrami Snapchata na Twoim telefonie, a Ty prosiłeś, żebym przestała nagrywać to milion razy!"
"Dałeś mi bransoletkę z trzema diamentami: jeden dla Ciebie, jeden dla Luki i jeden dla mnie. Moriah żartował, że musimy dodać jedną dla niej, ponieważ w tym związku nie byliśmy tylko we trójkę"
"Przepraszam za każdy raz, kiedy zostawiłam ślady krwi ze swojej miesiączki na twoim łóżku. I przepraszam, że ubrałam się dla Ciebie tylko raz przez cały związek".
"Myślę, że teraz mi przykro z powodu wszystkich błędów, które popełniłam kiedy byliśmy razem. Przepraszam, że wmawiałam Ci, że masz raka skóry".