Trwa ładowanie...
Przejdź na

Dominika Gwit wyjechała z mężem w podróż poślubną. Nie zabrakło zdjęcia w bikini (FOTO)

653
Podziel się:

Dominika Gwit regularnie podkreśla, że nie ma problemu ze swoją nadwagą. Dodatkowymi kilogramami nie przejmuje się też publikując zdjęcia z wakacji.

Dominika Gwit wyjechała z mężem w podróż poślubną. Nie zabrakło zdjęcia w bikini (FOTO)

Kiedy 9 lat temu Domika Gwit zagrała w Galeriankach, a póżniej pojawiła się w drugoplanowej, ale pamiętnej roli "Grubej" w Przepisie na życie, mało kto spodziewał się, że dekadę później będzie wiodącą postacią polskiego show biznesu. Niestety, głównie za sprawą swojej wagi, pisania książek o niej oraz zmieniania zdania co do tego, czy "naprawdę szczęśliwa" jest w rozmiarze S czy może jednak XXXL.

Aktorka regularnie toczy boje z "hejterami" na Instagramie, a swoich obserwujacych prosi o prawo czucia się dobrze z tym, jak wygląda. Celebrytka "wystawia się" też na nieprzychylne opinie pokazując zdjęcia, na których raczej nie ukrywa swoich kilogramów.

Gwit wyjechała właśnie z mężem, Wojciechem Dunaszewskim, w podróż poślubną na Wyspy Kanaryjskie. Na Instagrama wrzuciła zdjęcie w zwiewnej sukience, ale prawdziwa "gratka" czekała na jej fanów na Insta Stories. Tam Dominika zaprezentowała się w bikini.

Ładnie wygląda?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(653)
gość
6 lat temu
ona jest coraz bardziej grubsza?!
Gość
6 lat temu
Lansowanie otyłości, podobnie jak anoreksji powinno być karalne
Gość
6 lat temu
On pewnie jeszcze ja karmi, aby była większa:D fetyszyści
gość
6 lat temu
schudnij dla zdrowia .....
Gość
6 lat temu
Mam to samo.
Najnowsze komentarze (653)
6 lat temu
Ona chyba ma obiecaną rolę Jabby the Hutt w następnej części Gwiezdnych Wojen. Dlatego się tuczy.
gosia
6 lat temu
Dominika jesteś boska nie zmieniaj się nie patrz na to co piszą zawsze będą krytykować Cie ci którzy najbardziej zazdroszczą Ci szczęścia
gość
6 lat temu
L****!
gość
6 lat temu
L***A
gość
6 lat temu
L***A
gość
6 lat temu
L***A
gość
6 lat temu
o Boszzzz jaka poczwara jak hipopotam w sukience smalec juz nie ma sie gdzie miescic
gość
6 lat temu
Ale prymitywne komentarze. Niech każdy sobie wygląda jak chce, znam bardzo anemicznych szczupłych i bardzo *****iwych tzw. grubych. Prawdziwie polskie stereotypy i prześladowanie innych.
mala
6 lat temu
Cos strasznego, kupa miesa, feeeeeeeeee!
gość
6 lat temu
ciekawe ile km potrzeba na sukienkę?
gość
6 lat temu
redachktor z bożej łaski zabredził, że Gw.it: cyt. jest "wiodącą postacią polskiego show biznesu". Radzę wizytę u psychiatry.
gość
6 lat temu
fajna dziewczyna zazdroszczę luzu
gość
6 lat temu
niech sobie da spokoj z publikowaniem tych zdjec. sa po prostu bardzo nieapetyczne.... a to w bikini to po prostu ...zlane cielsko.
gość
6 lat temu
"D**eczkę", to ona miała 70 kilo temu....dawno, nieprawda i bardzo krótko. A na serio, każdy psycholog powie, że jej zachowanie, to typowy pancerz, wie, że szczupła już nie będzie, więc pozostaje jej mówić, że lubi siebie taką, jaką jest. Ogólnie jej współczuję, niby młoda, a już stara, obciążona cukrzycą, miażdzycą, udarem i zawałem serca, z donoszeniem ciąży o ile zajdzie, może też być problem, no i umówmy się, są różne gusta i guściki, ale ten jej mąż ma b. specyficzny gust, może sam ma kompleksy i ktoś gorzej wyglądający niż on sam, może łechtać jego ego, bo pochwalić się to raczej nie ma kim. Niech taka żona zachoruje, albo nogę złamie, dzwigać to do toalety, to można sobie kręgosłup przetrącić, taka prawda...
...
Następna strona