Uczestnicy talent show i rozmaitych programów, których formuła została zaczerpnięta z zagranicy zwykle po zakończeniu emisji nagranych odcinków znikają z show biznesu. Zdarzają się jednak wyjątki, kiedy wylansowani przez stację uczestnicy cały czas starają się podtrzymać zainteresowanie zgromadzonych odbiorców, nagrywając vlogi, relacjonując przebieg operacji plastycznych, biorąc udział w innych programach (często żenujących) czy idąc najkrótszą drogą - pokazują nagie ciała.
Zobacz: Uczestniczka programu "Projekt Lady" pokazała zdjęcie po operacji nosa: "Młodziej z nowym noskiem?"
Agata Szostek wzięła udział w pierwszej edycji programu Projekt Lady i była jedną z najcieplej przyjętych uczestniczek. Od samego początku zaskarbiła sobie sympatię widzów wesołym usposobieniem i szczerą chęcią zmiany. Niestety, nie udało jej się wygrać i odpadła tuż przed finałem.
Agata w przeciwieństwie do koleżanki z programu, Kasi Fik, zamiast upijać się z nieokrzesanymi uczestnikami w Warsaw Shore, postanowiła zawalczyć o popularność nagrywając bardziej "ambitne treści", które jednocześnie zaspokoją ciekawość fanów i będą stanowiły odpowiedź na większość zadawanych pytań.
W piątek do sieci trafił pierwszy odcinek vloga Szostek, w którym zdradziła kulisy powstawania programu. Uczestniczka wyznała, że owszem, program był "reżyserowany", ale bardziej jeśli chodzi o układanie grafiku zajęć dziewczyn. One same robiły i mówiły, co chciały.
Uwaga, uwaga odpowiadam na to wiekopomne pytanie. Tak, "Projekt Lady" był reżyserowany. Bum, trach, koniec, bańka prysła. Mieliśmy wyreżyserowany grafik zajęć, ekipa musiała to zrobić, ale nikt nam słów do buzi nie wkładał, ani nikt nie reżyserował naszego zachowania, w programie byłyśmy prawdziwe - mówi na nagraniu.
Agata postanowiła również odpowiedzieć na pytanie, jaką osobą poza kamerami jest Małgosia Rozenek:
Pani Małgorzata Rozenek jest prześliczna, jest przemiła i jest na pewno wyjątkowa. Taka, jak ją widzicie w telewizji. Ona taka jest. Faktycznie jest taka piękna na żywo.
Zdziwieni?
