Trwa ładowanie...
Przejdź na

Bratanica Krystyny Sienkiewicz ostro o Kubie Sienkiewiczu. "Po tym co zrobił, NICZEGO OD NIEGO NIE OCZEKUJĘ" (TYLKO U NAS)

233
Podziel się:

Siostra wokalisty Elektrycznych Gitar, bratanica Krystyny Sienkiewicz opowiada o batalii sądowej o spadek.

Bratanica Krystyny Sienkiewicz ostro o Kubie Sienkiewiczu. "Po tym co zrobił, NICZEGO OD NIEGO NIE OCZEKUJĘ" (TYLKO U NAS)

Od momentu śmierci Krystyny Sienkiewicz w mediach pojawiają się informacje o majątku, który pozostawiła aktorka. Nietrudno się domyślić, że rodzina gwiazdy rychło przystąpiła do realizacji testamentu. Okazuje się, że wokalista i bratanek aktorki, Kuba Sienkiewicz od razu zajął dom po gwieździe, odcinając rodzinę od dostępu do pamiątek po ciotce. W zeszłym tygodniu sprawa trafiła do sądu, gdzie rodzina artystki będzie walczyć o prawa do dziedziczenia.

Siostra Kuby Sienkiewicza, Anna Krystyna Sienkiewicz, udzieliła Pudelkowi szczerego wywiadu, w którym przedstawia swoją historię.

Brat zerwał ze mną kontakt po tym, jak wystąpił o spadek - przekonuje pani Anna. Było to dla mnie dużym zaskoczeniem i jest mi przykro - dodaje. Przypomnijmy, że sprawa trafiła do sądu, ponieważ istnieją dwa testamenty o sprzecznych treściach.

Chciałabym dojść do sedna prawdy, do sprawieliwości. Jestem bardzo zawiedziona jego postawą. (...) Wprowadził się do domu ze swoja konkubiną jeszcze przed pogrzebem, zablokował konta, dysponuje mieniem. Moim zdaniem to jest działanie bezprawne, samozwańcze. Jeszcze nie dostał spadku, a kreuje swoją rzeczywistość w wywiadach - mówi nam Anna Sienkiewicz, która ma dużo żalu do brata.

Cały wywiad ukazuje dość smutny obraz relacji rodzinnych. Spodziewaliście się takiego obrotu sprawy?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(233)
Gość
6 lat temu
Kuba się nią zajmował. Krystyna g****a nie była i wie kto lecial na kasę a kto nie. Widocznie Kuba Sienkiewicz był zawsze wobec niej w porządku. Zresztą to mądry i napewno empatyczny facet.
Gość
6 lat temu
Oj zazdrości po prostu ze jemu przepisała. Ale jak ona w Szwecji a on się nią zajmował to komu mia dać?
Gość
6 lat temu
Z tego co mówiła sama Krystyna Sienkiewicz to tylko właśnie Kuba opiekował się Ją przed śmiercią. I chyba jemu zapisałam wszystko
Gość
6 lat temu
Patola tez tak mam niestety z rodzina to tylko dobrze na zdjęciach a i to nie zawsze
gość
6 lat temu
Ja miałam to samo. Matkę ukradli z domu w prześcieradle z demencja i zawieźli do.... notariusza. A reszte pewnie sie domyślacie.
Najnowsze komentarze (233)
Anna L.
7 miesięcy temu
We wszystkich rodzinach jest podobnie. Moje starsze bardzo bogate 2 siostry, ani razu przez 2 lata nie odwiedziły sparaliżowanej mamy, z którą mieszkałam. Nawet w wigilię. Nie miałam wtedy telefonu. Mama zmarła w 1987 roku. Po Jej śmierci przez 24 lata opiekowałam się tatą, który zmarł w 2011 roku. Utrzymywałam Go (miał emeryturę i z niej opłacał tylko podstawowe rachunki). Siostry nie pomagały mamie i tacie w niczym, a po śmierci taty upomniały się o spadek. Ja wykupiłam Jego mieszkanie. Miałam też testament, w którym cały spadek był zapisany na mnie. Jedna siostra nie żyje już 4 lata. Z drugą nie chcę utrzymywać kontaktu. Gdyby moje siostry chociaż w małym stopniu mi pomagały i się interesowały Rodzicami, chętnie podzieliłabym się spadkiem. Poza tym w 1991 roku podarowałam mojemu chrześniakowi, synowi najstarszej siostry 2 pokojowe mieszkanie. Nie mam domu. Mam własnościowe mieszkanie. Mam bardzo dobrą pracę. Jestem bardzo dobrze wykształcona. Stoję dobrze finansowo. Ale uważam, że nic się nie należy po śmierci Rodziców dzieciom, które nie pomagają w opiece przy Nich. Bezczelnością jest upominanie się w takiej sytuacji o spadek.
Anna L.
7 miesięcy temu
We wszystkich rodzinach jest podobnie. Moje starsze bardzo bogate 2 siostry, ani razu przez 2 lata nie odwiedziły sparaliżowanej mamy, z którą mieszkałam. Nawet w wigilię. Nie miałam wtedy telefonu. Mama zmarła w 1987 roku. Po Jej śmierci przez 24 lata opiekowałam się tatą, który zmarł w 2011 roku. Utrzymywałam Go (miał emeryturę i z niej opłacał tylko podstawowe rachunki). Siostry nie pomagały mamie i tacie w niczym, a po śmierci taty upomniały się o spadek. Ja wykupiłam Jego mieszkanie. Miałam też testament, w którym cały spadek był zapisany na mnie. Jedna siostra nie żyje już 4 lata. Z drugą nie chcę utrzymywać kontaktu. Gdyby moje siostry chociaż w małym stopniu mi pomagały i się interesowały Rodzicami, chętnie podzieliłabym się spadkiem. Poza tym w 1991 roku podarowałam mojemu chrześniakowi, synowi najstarszej siostry 2 pokojowe mieszkanie. Nie mam domu. Mam własnościowe mieszkanie. Mam bardzo dobrą pracę. Jestem bardzo dobrze wykształcona. Stoję dobrze finansowo. Ale uważam, że nic się nie należy po śmierci Rodziców dzieciom, które nie pomagają w opiece przy Nich. Bezczelnością jest upominanie się w takiej sytuacji o spadek.
gosc
2 lata temu
Dziennkiarka niepotrzebnie zaprosila ta kobiete ...sama zadaje pytania i sama odpowiada .Wstydzilabym sie uczestniczyc w takim wywiadzie
gość
5 lata temu
Nie wiemy jaka jest prawda wiec powstrzymamy się komentarzy
gość
5 lata temu
No jakby w Paryżu temperatura spadała zimą do -15 - 20 st. to Paryżanki też przywdziałyby puchowe kurtki ;-)
jak nie wiado...
6 lat temu
...to chodzi o kasę! Moja rodzinka z Ostrowa Wlkp jak dziadek umarł to rozebrali piec kaflowy w jego pokoju szukając złotych monet. Wszystko zajęła szybko moja siostra i jej dzieci: dom , ogród, majątek. Moja córka nic nie dostała, c***azerniejsi sa szybsi od sępów...
Dość piotr
6 lat temu
Poszanownej pani Krysi został wielki zal.odeszła wspaniała wielka artstka pokuj.jej duszy.wiecej takich aktorów nie będzie
gość
6 lat temu
Polek nie stać na eleganckie płaszcze, chowają biedę jak mogą, poza tym teraz jest moda na kloszarda, podarte spodnie, buty stylizowane na klejone taśmą, nie jest w dobrym tonie obnosić się swoim bogactwem, ładnemu we wszystkim ładnie :)
Grgfff
6 lat temu
Ciągle jeszcze są tacy w stylu- czy sie stoi czy się leży....
Gośćmia
6 lat temu
Dobrze Kuba zrobił,w końcu gdyby p.Krystyna Sienkiewicz ,uważała go za gnojka,to by mu nic nie zapisała!a siostrunia się teraz miota,jak zwykle Kaśka.Znam ten ból.Pozdrawiam pana Kubę.
gość
6 lat temu
Szefową działu, która przeprowadziła wywiad, proszę posłać na jakiś dobry kurs. -Pani osoba niedawno wyciekła do mediów, Z tego, co mi prawnik powiedział………-, takich fraz szefowa działu używa (rozumiem, że dziś nie trzeba mieć mgr przed nazwiskiem, znać języki, by być dziennikarzem, ale błagam, minimum staranności, przygotowania, dobrego czytania pytań z tabletu). A więc…. Złoty, diamentowy, wszystkie mikrofony świata się jej należą. Poza tym, co to za dziennikarstwo, gdy sugeruje rozmówczyni odpowiedzi, nie jest obiektywna, nawet tego nie kryje, że trzyma tylko jedną stronę. A fuj!
gość
6 lat temu
A co to niby ma do rzeczy w tym wątku? Żalisz się komuś?
Gość
6 lat temu
Sama jest wieśniarą i pakuje wszystkich do jednego wora. Ludzie są różni, zarówno w Polsce jak i we Francji. W prymitywny, prostacki sposób podbudowuje własne ego.
Gość
6 lat temu
Zleciały się wrony i uczyniły swe pretensje publicznymi.
...
Następna strona