Magdalena Środa to chyba najbardziej medialna polska feministka. Filozofka i etyczka chętnie wypowiada się na różne tematy. Niestety, kiedy sytuacja tego wymaga, zazwyczaj milczy - tak jak w przypadku skompromitowanego prezydenta Legionowa, Romana Smogorzewskiego, który w seksistowski sposób przedstawiał kandydatki do samorządu.
Środa broniła też Romana Polańskiego...
Okazało się, że etyczka nie ma problemu nie tylko z obroną pedofili, ale też pochwałą zachowań ksenofobicznych. W jednym z ostatnich wpisów Środa wyznała, że sprzedawca w lokalnym sklepie kazał jej obiecać, że ta zagłosuje na Trzaskowskiego.
Magdalenie nie przeszkadzało to, że pracownik sklepu posłużył się ksenofobicznymi argumentami, dokładnie takimi jakie profesor Środa piętnuje u skrajnej prawicy.
Powiało optymizmem. Pan w dzielnicowym sklepie, powiedział, że nic mi nie sprzeda jeśli nie obiecam, że będę głosowała na Trzaskowskiego. Obiecałam. Tłumaczył swój pryncypializm tym, że zaroiło się od "obcych" ludzi, co to przyjechali do Warszawy wspierać farbowanego lisa z Opola. "A jaki mają język?! Słyszy pani te k.... latające w powietrzu? To "nowi Warszawiacy". Pis ma wielkie pieniądze a metody działania tej partii nie są ograniczone żadną etyką, żadnym dobrem wspólnym, żadną religią, to czysty nihilizm, stać ich więc na wszystko. Jeśli Warszawa się podda, to koniec z tym miastem, tak jak koniec demokracji zbudował nam inny farbowany lis (choć to może raczej coś na kształt ryby), który udawał kandydata na prezydenta wszystkich Polaków a został podnóżkiem podnóżków prezesa. Uwaga na oszustów! Warszawa to nowoczesne miasto, nie kruchta, nie pisoland, nie jakiewo... Dziś obowiązek głosowania jest absolutnie fundamentalny - zachwycała się.
Niekonsekwencje Środy wypunktował Rafał Ziemkiewicz.
Od "obcych"?! Od "obcych" się zaroiło? Znaczy - pisowcy, wiocha, to jak czarnuchy, gudłaje czy inne ciapate? A pani profesor rozanielona! I to jest cała prawda o polskiej lewicy: zwykłe ksenofobiczne i nietolerancyjne prymitywy, a ideowa nadbudowa to tylko pic i lakier na buraku - podsumował.
Przyznajemy to z ciężkim sercem - ale trudno nie zgodzić się z Ziemkiewiczem. Jak myślicie, jakie inne skandaliczne zachowania poprze Środa, aby tylko zgadzały się z jej światopoglądem?