Johnny Depp po 14 latach, wydawałoby się, szczęśliwego, związku z Vanessą Paradis postanowił zostawić rodzinę dla Amber Heard. Relacja z młodą kochanką zaowocowała ślubem w 2015 roku i rozwodem zaledwie rok później. Utrata głowy dla pięknej blondynki wiele kosztowała Deppa, nie tylko finansowo. Amber Heard oskarżyła gwiazdora o pobicie.
Ostatnie zdjęcia Deppa wskazywały na jego nie najlepszą kondycję. Na zdjęciach wyglądał na zmęczonego, a fani zastanawiali się, czy przyczyną kiepskiej formy nie jest poważna choroba.
Wygląda na to, że Johnny trochę odreagował rozstanie z Heard. W czwartek aktor został przyłapany pod jednym z londyńskich klubów jazzowych w Soho. Depp miał na sobie fikuśną stylizację z prążkowaną marynarką i koszulą w pasy, którą zestawił z wzorzystym szalem, kaszkietem i kilkoma sznurami biżuterii.
Johnny Depp opuszczał klub około trzeciej nad ranem. Wychodząc z lokalu, zapalił cygaro i choć nie pozował specjalnie do zdjęć, wydawał się wyglądać dużo lepiej niż ostatnio.
Zobaczcie zdjęcia. Myślicie, że Johnny w końcu wychodzi na prostą?
