Trwa ładowanie...
Przejdź na

Branża filmowa dyskryminuje aktorki. "Zarabiają mniej. To łajdactwo i niesprawiedliwosć"

178
Podziel się:

Gwiazda filmu "Zimna wojna" Joanna Kulig zarabiała na planie 10 tysięcy złotych dziennie, podczas gdy partnerujący jej Tomasz Kot - 25 tysięcy.

Branża filmowa dyskryminuje aktorki. "Zarabiają mniej. To łajdactwo i niesprawiedliwosć"

Dyskryminacja w branży filmowej, zarówno jeśli chodzi o niekorzystne dla aktorek różnice w wynagrodzeniach, jak i ofertę, zwłaszcza skierowaną do aktorek w średnim wieku, od wielu lat była tematem tabu.

Jednak ostatnio aktorki coraz częściej zdobywają się na odwagę, by wytknąć producentom, że traktują postaci kobiece marginalnie.

Aktorki chcą grać, przyjmą pracę nawet w gorszych warunkach niż mężczyźni - ujawniła dwa lata temu Weronika Rosati w wywiadzie dla Harper’s Bazaar. Średnio na osiem męskich ról przypada jedna kobieca. W Polsce są dwa, trzy projekty rocznie, w których kobieta jest główną postacią.

To się ostatnio trochę zmienia, bo producenci zaczynają rozumieć, że kobiety stanowią połowę widowni kinowej oraz większość serialowej i chcą oglądać postaci, z którymi mogą się identyfikować. Przekonał się o tym Patryk Vega kręcący filmy sensacyjne, w których kluczowymi bohaterkami są kobiety. Po sukcesie Służb specjalnych, z Olgą Bołądź w roli głównej oraz Niebezpiecznych kobiet, postanowił pójść za ciosem i nakręcić Botoks i Kobiety mafii.

Jednak w naszym kraju zwykło się uważać, że skoro niekorzystne dla kobiet nierówności płacowe istnieją we wszystkich branżach, to widocznie tak musi być i kobiety powinny się do tego przyzwyczaić.

Jak ujawnia Super Express, dniówka Małgorzaty Kożuchowskiej w serialu Rodzinka.pl jest o 2 tysiące złotych niższa niż jej serialowego męża, Tomasza Karolaka. Gwiazda filmu Zimna wojna, Joanna Kulig, zarabiała na planie 10 tysięcy złotych dziennie, podczas gdy partnerujący jej Tomasz Kot - 25 tysięcy, chociaż miał mniej pracy, na przykład nie musiał śpiewać ani tańczyć, pomijając już, że w kontekście oscarowej nominacji wymienia się Kulig, a nie Kota.

Gaża Agnieszki Więdłochy w Planecie singli 2 była dwukrotnie niższa niż Macieja Stuhra. Podczas gdy aktor dostawał 12,5 tysiąca za dzień pracy, Więdłocha musiała się zadowolić "tylko" sześcioma tysiącami.

Niestety, Patryk Vega, który coraz chętniej kręci filmu o kobietach i dla kobiet, także dyskryminuje swoje aktorki. Za rolę w Kobietach mafii Katarzyna Warnke otrzymywała 7,5 tysiąca za dzień pracy, a jej mąż, Piotr Stramowski - 10 tysięcy.

Mężczyźni zarabiają średnio o 20 procent więcej - ujawnia rozżalona Renata Dancewicz. To jest *najzwyklejsze w życiu łajdactwo i niesprawiedliwość. *

Oczywiście należy zaznaczyć, że najniższa dzienna gaża filmowa i serialowa dla większości Polaków jest spełnieniem marzeń o miesięcznej pensji...

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(178)
Gość
5 lata temu
Kobiety dyskryminowane są od zaorania dziejów. Spotykam się z tym na co dzień. Fajnie, że się obudziliście.
gość
5 lata temu
Tylko, że Więdłocha jest mniej doświadczona i znana os Stuhra. Rozumiem o co chodzi z nierównymi wypłatami, ale też nie można doprowadzić do tego, żeby ktoś z większym doświadczeniem zarabiał mniej niż "żółtodziób". W każdej branży, nie tylko aktorskiej
Gość
5 lata temu
Stramowski jest bardziej znany od swojej żony, a Kot był dotychczas bardziej znany od Kulig
Gość
5 lata temu
Dobrzę że te wszystkie sprawy wychodzą teraz na jaw. Molestowanie, mniejsze zarobki mimo tego samego wykształcenia i umiejętności. Branża filmowa jest na świeczniku ale mam nadzieję że afery w niej odbiją się i w innych branżach
Gość
5 lata temu
kobiety w praktycznie każdej branży są dyskryminowane pod względem zarobków, wow
Najnowsze komentarze (178)
Roman K
5 lata temu
Więdłocha to powinna dostawać góra 400 dniówki i w*n. Przecież ona nawet nie gra...
gość
5 lata temu
stawki wręcz kosmiczne
Gość
5 lata temu
Aśka, to nie płeć jest powodem niższych zarobków. Kiedy Ty krecilas majonez w szansie na sukces, Tomek szkolil swoje umiejętności aktorskie. Dojdziesz do jego poziomu, to będziesz tyle zarabiać co on.
gość
5 lata temu
No błagam, co za lewackie bzdury, nie pierwszy raz zresztą na pudlu. Nie liczy się płeć, tylko nazwisko. Nie ma stałej stawki za rolę w danym filmie, przed kontraktem z każdym aktorem są zawsze indywidualne negocjacje. Kot to jeden z najlepiej zarabiających aktorów, o Joannie Kulig słyszało odpowiednio mniej osób. Gdyby np. wystąpiła Kożuchowska z jakimś Jankiem Iksińskim, to różnica byłaby w drugą stronę, no ale wtedy o tym nikt by nie szczekał.
Gość
5 lata temu
O pomstę do nieba woła!!! 10 tys. , 6tys za 1 dzień pracy???? CHORE
gość
5 lata temu
Może chodzi o to, że wymienieni tu aktorzy są bardziej znani i mają większe osiągnięcia niż partnerujące im aktorki. Anna Kulig stała się znana po nakręceniu filmu a nie przed. Teraz pewnie w następnych produkcjach zarobi więcej od Kota czy innych aktorów., a jak dostanie Oscara to ho,ho.
wkurzony
5 lata temu
połowa tych niby aktorów to samouki dać im średnią krajową i niech grają.
wkurzony
5 lata temu
10 tys. to mało idż na kasę do biedronki to może sobie polepszysz.
gość
5 lata temu
ok, ale przed zimna wojna kot był wielka polska gwiazda. kulig jest mega, ale zostala zauwazona po zimnej wojnie
Gość
5 lata temu
Kobietom ro sie w głowach p******i...jestescie gorsze od facetow i tyle,taka natura...kot jest jednym z najlepszych polzkich aktorów a tej dziuni nawet nie znam,wiec zamknijcie ryje wy puste naburmuszone ciagle roszczeniowe baby,zeby nie faceci to byscie w oboze razem z krowa stały....
gość
5 lata temu
Branża filmowa dyskryminuje aktorów w ogóle, bo zamiast aktorów zatrudnia ludzi bez wykształcenia aktorskiego.
gość
5 lata temu
dość tej dyskryminacji faceci w pracy obija się
Nix
5 lata temu
Stara jedynie sluszna tradycja, ze kobiety sie narobia, a facet sobie pobedzie, cos tam porobi i juz mu sie nalezy i kasa, i respekt. Drogie panie, NIE jestescie temu winne. Faceci jezdza na nas od wiekow. Jedynym sposobem na ukrocenie bogacenia sie facetow waszym kosztem jest ukrocenie tego na wlasnym podworku: niech maz sam po sobie sprzata, gotuje etc., a w pracy nie ulatwiajcie leniwym kolegom. NIECH SIE NAUCZA ZAPIER***** ROWNIE CIEZKO JAK KOBIETY!
gość
5 lata temu
To dla ich dobra by nie roztrwoniły kasy na kilkadziesiąt drogich torebek czy par butów ;)
...
Następna strona