Trwa ładowanie...
Przejdź na

Paris Hilton nie chce oddać Zylce pierścionka zaręczynowego za dwa miliony dolarów! "Należy do niej"

163
Podziel się:

Źródło Page Six donosi, że nie ma podstaw do oddawania błyskotki, bo... to nie Chris ją kupił.

Paris Hilton nie chce oddać Zylce pierścionka zaręczynowego za dwa miliony dolarów! "Należy do niej"

Paris Hilton, dziedziczka hotelowej fortuny, ma teoretycznie wszystko, o czym można zamarzyć. Choć raczej nie grzeszy intelektem i nigdy nie skalała się prawdziwą pracą, jest sławna i nieprzyzwoicie bogata, a dzięki możliwościom medycyny estetycznej może się też pochwalić nieprzemijającą urodą.

Jednego tylko Paris nie udało się dotąd osiągnąć - celebrytka nie ma szczęścia w miłości. Mimo ukończonych 37 lat nie udało jej się znaleźć partnera na dobre i złe i się ustabilizować. Co prawda była w wielu związkach, między innymi z Nickiem Carterem z Backstreet Boys, ale ostatecznie jej mężczyźni zakładali rodziny z kimś innym.

Ostatni związek dziedziczki z o cztery lata młodszym Chrisem Zylką dawał nadzieję, że zła passa w życiu miłosnym Paris zostanie przełamana. Niestety, również i ta relacja nie przetrwała próby czasu. Ponoć od kilku miesięcy przeżywali kryzys, więc definitywnie rozstali się na początku listopada.

Przyjaciele pary nie byli tym faktem zaskoczeni.

Od jakiegoś czasu była nieszczęśliwa. Zawsze płaciła za wszystko. Większość jej znajomych miała nadzieję, że w pewnym momencie uświadomi sobie, że jest dla niego za dobra - mówi źródło Page Six. Oni są z dwóch różnych światów. Zylka wychował się w Ohio, a Hilton w Nowym Jorku i Beverly Hills.

Tuż po rozstaniu oboje deklarowali, że zamierzają pozostać w przyjaźni, jednak wygląda na to, że nie będzie to takie proste. Jak to zwykle bywa, chodzi o pieniądze, a konkretnie o bardzo drogi pierścionek zaręczynowy, który Zylka podarował ukochanej w styczniu tego roku w romantycznych okolicznościach pośród gór w Aspen.

Błyskotka z 20-karatowym diamentem jest warta aż dwa miliony dolarów. Niestety celebrytka nie planuje jej oddać byłemu narzeczonemu, mimo że zaręczyny zostały zerwane. Ponoć Chris zamierza walczyć o swoją własność, zwłaszcza że prawo stanu Kalifornia jest w tej sprawie po jego stronie, bo to Paris zadecydowała o zakończeniu związku. Tymczasem może się okazać, że prawda wygląda zupełnie inaczej.

Szacuje się, że majątek Hiltonówny wynosi około 300 milionów dolarów, a Zylki "zaledwie" około cztery miliony. Nic dziwnego, że zaraz po zaręczynach zachodzono w głowę, skąd model i aktor miał pieniądze na kosztowną błyskotkę. Jego rzecznik twierdził wówczas, że 33-latek dostał "nowe, lukratywne zlecenia i kontrakty od bardzo wysokiej klasy klientów z całego świata".

Jak jednak podaje Page Six, pierścionek nigdy nie należał do Zylki, bo... nie on go kupił. Źródło twierdzi, że został podarowany Paris przez jej przyjaciela, "jubilera celebrytów" Michaela Greena.

Pierścionek należy do niej - mówi znajoma z otoczenia byłej pary.

Myślicie, że Paris faktycznie mogła kłamać, że to Chris kupił jej tak drogi pierścionek, aby pochwalić się, jakiego ma bogatego i hojnego partnera?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(163)
Gość
5 lata temu
Bogaty z biednym nigdy nie powinien się zadawać. Taka smutna prawda.
Gość
5 lata temu
Problemy bogatych ludzi
Gość
5 lata temu
Jeśli to prawda to facet jest takim typowym Januszem. Wstyd. PS. Ja dostałam pierścionek zaręczynowy za 200zl i hot doga ☺
Gość
5 lata temu
Chce zwrotu pierścionka, którego nie kupił??? Bez jaja...
Gość
5 lata temu
P******k utrzymanek. Ale sie chcial ustawic za darmoche. Dobrze ze Paris przejrzala na oczy i pognala polskiego golddiggera.
Najnowsze komentarze (163)
gość
5 lata temu
Ona chyba jest fałszywa albo upierdliwa i to ją zostawiają. Za każdym razem niby jest bardzo zakochana, miała za sobą kilkadziesiąt długich związków i nic nie wyszło z żadnego.
gość
5 lata temu
Co za chciwe ku.rwisko. Choc ma kupę kasy to skapa jak typowy ż***k.
Gość
5 lata temu
2 miliony dla tego l*******ga???? P****alo goscia???
gość
5 lata temu
Po równo to można dostawać za nic, Zarabia się tyle, ile się wypracuje, co najmniej powinno. Ja już czasy, czy się stoi, czy się leży, tysiąc złotych się należy przeżyłam. Nigdy więcej.
Gość
5 lata temu
Mój był za 6tys i jak by przyszło Co do czego , to oddałabym i jeszcze wino kupiła 👋🏻
Gość
5 lata temu
Żenuła laska sama sobie kupuje pierścionek zaręczynowy i jeszcze płaci lamusowi żeby jej go założył na kupionych przez nią wakacjach
Gość
5 lata temu
Jakoś ja lubię od zawsze:)
Gość
5 lata temu
Ciężko jej bedIZe kogoś znaleźć bo mało który facet będzie bogatszy od niej ..smutne
gość
5 lata temu
przeciez ta pani to k***wka
gość
5 lata temu
przeciez ta pani to k***wka
gość
5 lata temu
ma rację że nie chce oddać bo w końcu ona mu też coś niecoś dała
gość
5 lata temu
bogate CEBULActwo. Ale właśnie dlatego pasują do siebie idealnie: i*****a i cwaniaczek.
Gość
5 lata temu
Boski have lamotti z ciałem plywaka :D
Gość
5 lata temu
2miliony dolarow... czyli ponad 6milionow zlotych. Zwykly czlowiek tyle przez cale zycie nie zarobi, a oni tyle pieniedzy na palcu nosza. Szczerze? Nie jestem osoba zawistna, ale jednak czuc lekkie uklocie zalu w sercu... :D
...
Następna strona